Każdy, kto pracuje, ma umowę-zlecenie (oprócz studentów), prowadzi firmę (jest samozatrudniony), ma emeryturę albo rentę, musi obowiązkowo odprowadzać składkę na powszechne ubezpieczenie zdrowotne. Jeśli ma dzieci albo nieubezpieczonego małżonka, to również zgłasza ich do ubezpieczenia jako członków rodziny.
Obowiązkowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu podlegają także rolnicy, zarejestrowani bezrobotni, duchowni, funkcjonariusze służb mundurowych oraz osoby otrzymujące świadczenia z pomocy społecznej. Ale za nich składki płaci budżet.
Gdy tracimy pracę, zlecenie, likwidujemy działalność gospodarczą, mamy prawo do ubezpieczenia jeszcze przez 30 dni. Podobnie jest wtedy, gdy byliśmy ubezpieczeni jako członkowie rodziny osoby, która zmarła.
Gdy ubezpieczenie obowiązkowe ustaje, możemy ubezpieczyć się dobrowolnie. Warto zrobić to jak najszybciej, bo im dłuższą przerwę będziemy mieli, tym wyższa będzie dopłata, jaką od nas pobierze NFZ.
Jeśli ubezpieczamy się dobrowolnie, składka wynosi ?9 proc. deklarowanego miesięcznego dochodu, przy czym podstawa nie może być niższa od przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw z poprzedniego kwartału (włącznie z wypłatami z zysku). Zatem składka zmienia się co trzy miesiące W tym kwartale (do końca września 2014 r.) wynosi 354,95 zł.