OFE: udane inwestycje i porażki w 2014

W ostatnich kilkunastu miesiącach zarabianie na giełdzie było wyjątkowo trudnym zadaniem. Przekonały się o tym również fundusze emerytalne.

Publikacja: 27.01.2015 12:31

OFE miały zarówno udane inwestycje jak i porażki w 2014 roku. Do tych ostatnich należy m.in. wyjście

OFE miały zarówno udane inwestycje jak i porażki w 2014 roku. Do tych ostatnich należy m.in. wyjście w złym czasie z KSG Agro.

Foto: Bloomberg

Zmiany w ustawie emerytalnej spowodowały, że w 2014 roku OFE chętniej pozbywały się akcji spółek niż decydowały na nowe inwestycje. Jak się okazuje w przypadku co najmniej kilku firm fundusze wybrały wyjątkowo kiepski moment na wyjście z inwestycji.

Ukraińskie zamieszanie

Konflikt na Wschodzie sprawił, że wyceny ukraińskich spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych bardzo mocno spadły. Fundusze kilka miesięcy czekały na odbicie, jednak wreszcie na początku września straciły cierpliwość. ING OFE oraz Generali na sprzedaż akcji KSG Agro wybrały jednak fatalny moment, kiedy kurs notował historycznie niskie poziomy.

Kilka dni później na rynek trafiła informacja o planie pokojowym i wyceny ukraińskich spółek poszybowały. Gdyby fundusze poczekały, mogłyby sprzedać akcje KSG Agro po kilkakrotnie wyższej cenie.

Nie najlepszym wyczuciem czasu wykazało się też  MetLife OFE, które 10 listopada zeszło poniżej 5-proc. progu w kapitale spółki 11bit studios. Kilka dni później na rynek trafiła informacja o wielkim powodzeniu gry „This War of Mine".

Okazało się, że już po dwóch dniach przychody pokryły wydatki na jej stworzenie. To wywołało euforię na rynku i w ciągu zaledwie kilku dni akcje zdrożały o ponad 100 proc. Kurs nadal rośnie.

Gdzie jest kres wzrostu

Wybór momentu na wyjście z inwestycji jest niezwykle trudną decyzją. Jak bowiem traktować firmy, które w ostatnich miesiącach czy latach mocno drożały?

Rodzi się pytanie, czy ich akcje są już przewartościowane, czy też może trend wzrostowy będzie kontynuowany. Pecha miał Aegon OFE, który uwierzył, że dobra passa Integera jeszcze trochę potrwa. Pod koniec kwietnia pojawił się w tej spółce z ponad 5-proc. progiem. Na razie nie ma powodów do zadowolenia: od tego czasu jej kurs spadł o 31 proc.

Natomiast strzałem w dziesiątkę okazała się inwestycja funduszy emerytalnych w Stomil Sanok, mimo że w 2013 roku jego akcje zyskały aż 129 procent. Łącznie w ubiegłym roku OFE zwiększyły zaangażowanie w kapitale zakładowym tej spółki o 7 pkt proc., do ponad 51 proc. I mają powody do zadowolenia: od początku 2014 r. jej kurs wzrósł o dodatkowe 30 proc.

Relatywnie niskie wyceny na GPW spowodowały, że w 2014 roku byliśmy świadkami licznych wezwań do sprzedaży akcji. Z jednej strony wezwanie może być okazją do wyjścia z inwestycji po atrakcyjnej cenie. Zdarza się jednak, że kurs przejmowanej spółki w kolejnych miesiącach mocno rośnie i wówczas inwestorzy, którzy odsprzedali akcje w wezwaniu, mogą żałować swoich decyzji.

Przykładem może być wezwanie na Ciech, w którym cena wynosiła 31 złotych. PZU OFE najwyraźniej uznało ją za atrakcyjną i wiosną sprzedało cały posiadany pakiet. Tymczasem Ciech od kilku miesięcy mocno drożeje i kurs dobija już do poziomu 50 złotych.

Pechowy WIG20

Wśród największych spółek nie brakuje płatników wysokich dywidend i to właśnie sprawia, że fundusze emerytalne chętnie kupują ich akcje.  Trudno jednak wskazać udane inwestycje OFE w WIG20 na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy.

Zwiększyły m.in. zaangażowanie w kapitale Lotosu, tymczasem od 2014 roku jego kurs notuje systematyczny spadek. Słabo radzi sobie również dawny pupilek OFE, czyli KGHM. Jego wycena spada, a pesymistyczne prognozy dla rynku miedzi rodzą obawy o przyszłe wyniki finansowe koncernu.

Natomiast do udanych należą inwestycje funduszy w PZU oraz PKN Orlen. Akcje tej pierwszej spółki od początku 2014 r. zdrożały o prawie 12 proc., a drugiej aż o 27 proc.

W przypadku PZU fundusze mogą też liczyć na sutą dywidendę. Na razie jej poziom owiany jest tajemnicą, ale analitycy szacują, że ubezpieczyciel w tym roku zaoferuje inwestorom minimum 7-proc. stopę dywidendy.

Zmiany w ustawie emerytalnej spowodowały, że w 2014 roku OFE chętniej pozbywały się akcji spółek niż decydowały na nowe inwestycje. Jak się okazuje w przypadku co najmniej kilku firm fundusze wybrały wyjątkowo kiepski moment na wyjście z inwestycji.

Ukraińskie zamieszanie

Pozostało 93% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy