Donald Trump straszy Indie cłami. W tle wojna na Ukrainie i rosyjska ropa

We wpisie w należącym do niego serwisie Truth Social prezydent USA stwierdził, że Indie „nie tylko kupują ogromne ilości rosyjskiej ropy, ale następnie wiele kupionej ropy sprzedają na wolnym rynku z dużym zyskiem”.

Donald Trump: Będę znacząco podnosił cła wobec Indii

„Nie dbają o to, ile osób na Ukrainie jest zabijanych przez rosyjską machinę wojenną” – dodał Trump. „Z tego powodu będę znacząco podnosił cła płacone przez Indie USA” – podkreślił amerykański prezydent. 

Czytaj więcej

Publicystyka

Rusłan Szoszyn: Ultimatum Trumpa? Putin szybko nie zakończy wojny z Ukrainą

Wojna w Ukrainie szybko zakończyłaby się wraz z upadkiem reżimu Władimira Putina. Amerykańskie sa...

8 sierpnia mija ultimatum, jakie Trump przedstawił Rosji – jeśli do tego czasu nie dojdzie do znaczącego przełomu w rozmowach na temat zakończenia wojny na Ukrainie, wówczas USA mają nałożyć na Rosję nowe cła, w tym cła wtórne, które dotknęłyby kraje kupujące od Rosji surowce. Do największych odbiorców rosyjskiej ropy, na którą kraje Zachodu nałożyły embargo w związku z wojną, są dziś m.in. Indie i Chiny. 

6 sierpnia z wizytą do Moskwy przybywa specjalny wysłannik USA ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Na razie nic nie wskazuje, by Rosja – wobec amerykańskich gróźb – zamierzała dokonać zmiany swojej polityki wobec Ukrainy. 

W odpowiedzi na wpis Trumpa rzecznik MSZ Indii oświadczył, że jego kraj „podejmie wszystkie niezbędne kroki, by chronić swoje interesy narodowe i bezpieczeństwa ekonomicznego”. Jak dodał, „atakowanie Indii jest nieusprawiedliwione i nierozsądne”. 

W weekend dwa źródła w indyjskiej administracji przekazały agencji Reutera, że mimo gróźb Trumpa Indie nadal będą kupować ropę z Rosji. Indie nigdy nie potępiły jednoznacznie Rosji w związku z jej inwazją na Ukrainę. Wobec wojny rosyjsko-ukraińskiej przyjmują pozycję neutralną. 

W lipcu Trump poinformował, że wobec braku porozumienia handlowego z Indiami, cła na towary z Indii zostaną podniesione do 25 proc. Już wówczas zwracał uwagę, że Indie są, obok Chin, największym odbiorcą rosyjskich surowców energetycznych. Z kolei w czasie polemiki z byłym prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem Trump nazwał gospodarkę Indii „martwą”. 

Trump nie kryje też krytycznego stosunku do grupy BRICS, do której należą zarówno Indie, jak i Rosja. Zdaniem Trumpa jest to wroga wobec USA organizacja, która podejmuje działania na rzecz osłabienia amerykańskiego dolara.