Reklama

Algieria wyrzuca z kraju 12 francuskich dyplomatów. W tle porwanie w Paryżu

Algieria nakazała 12 pracownikom francuskiej ambasady opuszczenie kraju w ciągu 48 godzin - poinformował szef MSZ Francji Jean-Noël Barrot,

Publikacja: 14.04.2025 13:25

Jean-Noël Barrot

Jean-Noël Barrot

Foto: Ludovic Marin/Pool via REUTERS

arb

Barrot twierdzi, że decyzja o wydaleniu francuskich dyplomatów z Algierii to następstwo aktu oskarżenia wobec trzech obywateli Algierii, z których jeden jest urzędnikiem konsularnym. Algierczycy są oskarżeni o udział w uprowadzeniu w 2024 roku Amira Boukhorsa, 41-letniego krytyka algierskiego rządu, który uzyskał azyl we Francji. Boukhors został uprowadzony na przedmieściach Paryża. Dzień, po uprowadzeniu, porywacze wypuścili go w lesie. Boukhors, znany także jako Amir DZ, mieszka we Francji od 2016 roku.

Amir Boukhors oskarżany przez Algierię o związki z terrorystami

Prawnik Boukhorsa, Eric Plouvier powiedział w rozmowie z AFP, że Boukhors był ofiarą dwóch poważnych ataków - jednego w 2022 roku, drugiego - wieczorem 29 kwietnia 2024 roku. W czasie tego drugiego incydentu Boukhors został wciągnięty do poruszającego się na sygnale samochodu, którym jechali „fałszywi oficerowie policji”.

Władze Algierii oskarżają Boukhorsa, który w internecie ma ponad milionową widownię, o bycie „sabotażystą powiązanym z ugrupowaniami terrorystycznymi”. Algieria wydała za 41-latkiem międzynarodowy list gończy. W 2022 roku francuskie sądy odrzuciły jednak wniosek o ekstradycję Algierczyka. On sam nie przyznaje się do stawiany7ch mu zarzutów.

Czytaj więcej

Rośnie napięcie w północnej Afryce. Algieria zamyka swoje niebo dla Mali. Jest reakcja

Szef MSZ Francji wezwał Algierię do zmiany decyzji w sprawie dyplomatów. Dodał, że Paryż jest gotów „zareagować natychmiast”, gdyby dyplomaci rzeczywiście zostali wydaleni. Należy się więc spodziewać, że wkrótce również Francja wydali algierskich dyplomatów.

Reklama
Reklama

Napięte stosunki między Francją i Algierią

W ostatnim czasie relacje między Francją a Algierią pozostają napięte. W ubiegłym roku Algieria odwołała swojego ambasadora z Francji na konsultacje, po tym jak Paryż wsparł plan Maroka w kwestii nadania autonomii Sahary Zachodniej. Spór o Saharę Zachodnią trwa od 1975 roku. Jego stronami są Maroko, które rości sobie prawa do suwerenności nad spornym terenem i Front Polisario, wspierany przez Algierię, który domaga się niepodległości tego regionu. Uznanie przez Francję suwerenności Maroka nad spornym terenem stanowiło istotną zmianę stanowiska prezentowanego przez Paryż, co poróżniło Francję z Algierią. 

Stosunki francusko-algierskie pogorszyło też aresztowanie algiersko-francuskiego pisarza Boualema Sansala, oskarżonego o godzenie w integralność terytorialną Algierii.

Wśród 12 francuskich pracowników ambasady, którzy mają opuścić Algierię, są m.in. osoby pracujące dla MSW Francji – podaje AFP.

Tymczasem MSZ Algierii domaga się natychmiastowego uwolnienia urzędnika konsularnego oskarżonego o udział w uprowadzeniu Boukhorsa. Według władz Algierii pracownik placówki dyplomatycznej został aresztowany bez poinformowania o tym, kanałami dyplomatycznymi, Algierii.

Dyplomacja
Władimir Putin twierdzi, że zgodził się na kompromis ws. Ukrainy
Dyplomacja
Unia Europejska ratuje Ukrainę. Ale z własnych środków
Dyplomacja
UE podjęła decyzję w sprawie miliardów euro dla Ukrainy. Nie sięgnie po aktywa Rosji
Dyplomacja
Wołodymyr Zełenski w Warszawie. Uznał, że bardzo potrzebuje dziś Karola Nawrockiego
Dyplomacja
Francja, Arabia Saudyjska i USA próbują uchronić Liban przed atakiem Izraela
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama