Prezydent Wołodymyr Zełenski opublikował swoje zdjęcie z premierem Armenii Nikolem Paszynianem. Spotkali się 5 października w Grenadzie, przy okazji szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej. Nie wiemy o czym rozmawiali - wydano jedynie krótki komunikat ukraińskiej strony, w którym znalazły się standardowe sformowania o „bezpieczeństwie na Kaukazie Południowym ” oraz „przyjaznych relacjach pomiędzy krajami”. Na zdjęciu widzimy, że prezydent Zełenski w sposób emocjonalny coś tłumaczy przywódcy Armenii, który pokornie się temu przesłuchuje.
Dlaczego spotkanie Nikoli Paszyniana z Wołodymyrem Zełenskim ma przełomowe znaczenie?
To było spotkanie „na stojąco” i wygląda na to, że nie trwało zbyt długo. Ale ma przełomowe znaczenie, gdyż żaden z przywódców państw Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB) od początku rosyjskiej agresji nie spotykał się z ukraińskim przywódcą. Relacje Ukrainy z Białorusią Łukaszenki de facto zostały zamrożone po tym, jak przepuścił rosyjskie wojsko. Z Kirgizji Kijów wycofywał wiosną 2022 roku swojego ambasadora, bo prezydent tego kraju Sadyr Żaparow poparł działania Rosji na początku agresji. Z przywódcą Tadżykistanu ukraiński prezydent rozmawiał dotychczas chyba tylko raz i to przez telefon. Emomali Rahmon dzwonił do Kijowa w kwietniu 2019 roku, by pogratulować Zełenskiemu zwycięstwa. Z kolei z prezydentem Kazachstanu, Kasymem-Żomartem Tokajewem, Wołodymyr Zełenski spotykał się po raz ostatni w 2019 roku.
Czytaj więcej
Armenia zastanawia się nad opuszczeniem organizacji bezpieczeństwa, której przewodzi Rosja. Od Pu...
Paszynian jako jedyny przywódca państwa należącego do sterowanego przez Rosję sojuszu militarnego odważył się spotkać z największym obecnie wrogiem Władimira Putina. Ale nie tylko z nim.
Nikola Paszinian spotkał się też ze Swietłaną Cichanouską
Zdjęcia ze spotkania z Paszynianem w Grenadzie opublikowała też liderka wolnej Białorusi Swiatłana Cichanouska. Z opublikowanych przez jej biuro komunikatów dowiadujemy się, że w rozmowie z Paszynianem "przekazała w imieniu Białorusinów narodowi ormiańskiemu słowa poparcia" w związku z sytuacją w Górskim Karabachu.