Ostatnio widziano go publicznie 25 czerwca, gdy m.in. przyjmował szefa MSZ Sri Lanki. Niepokój pojawił się, gdy na początku lipca nagle, bez wyjaśnień, odwołano jego spotkanie z wysokim przedstawicielem UE ds. polityki zagranicznej Josepem Borrellem. Nadal nie wiadomo, gdzie jest.

Wiadomo na pewno, że pozbawiono go stanowiska – najwyższe władze ogłosiły to we wtorek, ale w chińskich mediach nie podano przyczyny. W mediach zachodnich huczy od spekulacji. Tak długa nieobecność może oznaczać, że Qin popadł w niełaskę Xi Jinpinga i stanie się bohaterem jakiegoś procesu pokazowego. Niektórzy eksperci uważali go za głównego zwolennika agresywnej polityki zagranicznej, z którą Pekin niekoniecznie chce się teraz obnosić.

Czytaj więcej

Xi ostrzegał Putina przed użyciem broni jądrowej na Ukrainie? Kreml reaguje

Na czele dyplomacji stanął długoletni poprzednik Qina – Wang Yi. Przez ostatnie kilka miesięcy Wang był dyrektorem biura komisji spraw zagranicznych przy KC Komunistycznej Partii Chin. Komitet pod wodzą Xi kształtuje strategię międzynarodową.