- Jedyne, co mogę powiedzieć, to to, że szczegółowo omówiliśmy aspekt humanitarny, ponieważ wiele miast jest obecnie otoczonych. Jest dramatyczna sytuacja z żywnością, środkami medycznymi, z możliwością ewakuacji - powiedział dziennikarzom Mychajło Podolak, doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy, po zakończeniu rozmów na Białorusi.
Delegacja rosyjska potwierdziła, że obie strony zgodziły się „wspierać korytarze humanitarne dla cywilów”. Dodatkowo, według jej przedstawiciela, uzgodniono możliwość zawieszenia broni na obszarach, przez które takie korytarze będą przebiegać. - Uważamy, że to znaczący postęp - dodał rosyjski negocjator.
- Głównym problemem, który został dziś rozwiązany, jest kwestia ratowania ludzi, cywilów, którzy znaleźli się w strefie starć. Dlatego też strony – przedstawiciele Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej i Ministerstwa Obrony Ukrainy – uzgodnili format reżimu utrzymania korytarzy humanitarnych dla wyjścia ludności cywilnej, ewentualnego czasowego zaprzestania działań wojennych w sektorze korytarza humanitarnego na czas wyjścia ludności cywilnej - powiedział Władimir Medinski, doradca prezydenta Rosji Władimira Putina.
Medinski dodał, że podczas rozmów strony omówiły trzy bloki zagadnień – wojskowy, humanitarny oraz kwestię przyszłego politycznego rozwiązania konfliktu. - Pozycje są absolutnie jasne, są spisywane punkt po punkcie. Udało nam się znaleźć wzajemne zrozumienie dla niektórych z nich – powiedział rosyjski delegat, cytowany przez TASS.
Obie strony zgodziły się na kontynuowanie negocjacji. Kolejna, trzecia już tura, ma się odbyć „prawdopodobnie w najbliższym czasie”. - Na początku przyszłego tygodnia - sprecyzował Podolak.