Czescy dysydenci piszą do premiera Morawieckiego: Niech pan nie odwołuje ambasadora

- Zszokowała nas wiadomość o dramatycznie szybkiej decyzji rozpoczęcia kroków prowadzących do zwolnienia ambasadora Mirosława Jasińskiego – piszą dawni czescy opozycjoniści i politycy do szefa polskiego rządu, Mateusza Morawieckiego.

Publikacja: 10.01.2022 14:23

Czescy dysydenci piszą do premiera Morawieckiego: Niech pan nie odwołuje ambasadora

Foto: PAP/Radek Pietruszka

List podpisały legendy czeskiej opozycji, członkowie „Solidarności polsko-czechosłowackiej”: Petr Bartoš, Ewa Klosová, Petr Pospíchal, Anna Šabatová, Petruška Šustrová.

Sygnatariusze listu podkreślają, że nominacja Mirosława Jasińskiego na ambasadora w Czechach została nad Wełtawą uznana za „rozważną decyzję”. - Mało kto zna czeskie środowisko, kulturę i mentalność tak dobrze jak on. Z nadzieją przyjęliśmy wywiad, w którym skomentował problem kopalni węgla brunatnego Turów. Starania o porozumienie w tej sprawie jak dotąd nie powiodły się. Jedyną szansą na szybkie porozumienie, co jest z pewnością w interesie obu stron, była próba spojrzenia na cały problem i jego rozwój inaczej niż to przedstawiano w do tej pory w mediach - tłumaczą.

Czytaj więcej

Ambasador RP w Pradze skrytykował polskie władze za Turów. Zostanie odwołany

Zdaniem autorów listu, w wywiadzie dla Deutche Welle Jasiński „tłumaczył sytuację wokół kopalni Turów nie jako niechęć polskiego rządu do porozumienia, ale jako szereg błędów na poziomie kierownictwa kopalni. który został zbagatelizowany na szczeblu centralnym. To zaś sprowadziło do obecnie trudnego do rozwiązania”. I dodają, że sposób, w jaki ambasador opisał cały problem, świadczy o jego umiejętnościach dyplomatycznych, co może być zapowiedzią „polubownego rozwiązania sporu”.

Ważna rolę Mirosława Jasińskiego w budowaniu relacji między Polską i Czechosłowacją potwierdzają tez inni członkowie Solidarności Polsko-Czechosłowackiej. - Niestety odwołano człowieka, który jak mało kto zna Czechy i Czechów. W rządzącej aktualnie partii ma przyjaciół, także wśród czeskich europosłów – komentuje Grzegorz Majewski, były opozycjonista z Dolnego Śląska, uczestniczący w wielu spotkaniach działaczy z Polski, Czech i Słowacji. I dodaje: - W Pradze trzy lata temu widziałem go jak siedział na piwie z prezydentem Pragi (miałem stolik dalej, słyszałem jak rozmawiają po czesku). W latach osiemdziesiątych cierpliwe wiązał ścieżki do Czechosłowacji, poznając wtedy wielu z czeskich późniejszych rządzących - w tym Havla, który publicznie, do kamer nazywał go swoim przyjacielem. To była prawdziwa przyjaźń, zapracowana latami wspólną walką z komuną – mówi Majewski.

Czytaj więcej

Zuzanna Dąbrowska: Ambasador w Czechach jest ofiarą wojny na szczytach władzy

Jego zdaniem, to Jasińskiemu zawdzięczamy zniesienie wiz do Czech i otwieranie nowych przejść granicznych w latach 90-tych.

Dyplomacja
"Lex Tusk". MSZ wydał oświadczenie ws. "uwag sojuszników". Wskazuje na USA
Dyplomacja
Zełenski przekonuje Koreę Płd. że zestawy przeciwlotnicze to nie broń
Dyplomacja
Biden rozmawiał z Erdoganem o F-16 i Szwecji w NATO
Dyplomacja
Ławrow znów grozi zablokowaniem transportu zboża z Ukrainy
Materiał Promocyjny
ESG - Raportowanie w praktyce – IV edycja
Dyplomacja
Japonia przygotowuje się do strącenia północnokoreańskiej rakiety
Dyplomacja
Białoruś: Polska wydaje 4 proc. PKB na wojsko, musimy reagować