Władimir Putin dzwoni, Joe Biden odbiera. Główny temat: konflikt na Ukrainie

Prezydent Joe Biden zgodził się na drugą w ciągu miesiąca telefoniczną rozmowę z Władimirem Putinem.

Publikacja: 30.12.2021 21:00

Władimir Putin dzwoni, Joe Biden odbiera. Główny temat: konflikt na Ukrainie

Foto: AFP

Dość zaskakująca rozmowa ma się rozpocząć w czwartek późnym wieczorem czasu warszawskiego (a w nocy czasu moskiewskiego). – Późna pora nigdy nie była problemem dla prezydenta – skomentował rzecznik prasowy Kremla niezwykłą godzinę dyplomatycznych debat. Biały Dom zaś grzecznie zauważył, że „jeśli sprawa dotyczy Rosji, to nic nie może zastąpić bezpośredniej rozmowy przywódców”.

Jednocześnie Amerykanie zapowiedzieli, że wkrótce odbędzie się też telefoniczna rozmowa Bidena z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Kijów wielokrotnie ostrzegał, że nie należy prowadzić negocjacji na jego temat bez jego udziału.

Na wieść o czwartkowej rozmowie dolar i euro zaczęły szybko drożeć w Moskwie. Rosjanie nie są bowiem pewni, czego mogą się spodziewać po swoim prezydencie. – Boją się, żeby znów nie było jakiegoś problemu geopolitycznego – powiedział jeden z traderów.

Czytaj więcej

Londyn, Berlin, Paryż i Waszyngton o powstrzymaniu inwazji Rosji na Ukrainę

Poprzednią rozmowę telefoniczną obaj prezydenci odbyli 7 grudnia. Jej powodem były ruchy rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą, które Waszyngton uznał za przygotowanie inwazji na Kijów. Dziesięć dni później Kreml zaś opublikował swoje żądania wobec USA i NATO.

Gdy sekretarz generalny sojuszu Jens Stoltenberg ogłosił propozycję spotkania 12 i 13 stycznia Rady NATO–Rosja (pierwszego po 2,5 roku), rosyjskie Ministerstwo Obrony zapowiedziało wycofanie znad granicy 10 tys. żołnierzy. Ale według amerykańskich źródeł to jedynie 1/12 rosyjskich wojsk bezpośrednio zagrażających Kijowowi.

Rosja zapowiedziała wycofanie tylko co dwunastego żołnierza znad granicy Ukrainy

„W pasie 200 kilometrów od granicy były 122 tysiące rosyjskich żołnierzy, a trochę dalej jeszcze ponad 140 tysięcy” – poinformowały ukraińskie źródła wywiadowcze. – Obserwujemy określone przemieszczenia wojsk, ale nie uważamy ich za krytyczne. Do masowego wtargnięcia potrzeba ich co najmniej trzy razy tyle. A czy istnieje zagrożenie? Oczywiście, stale żyjemy z nim, już siedem lat – skomentował te dane sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Ołeksij Daniłow.

Dwa dni przed spotkaniem NATO–Rosja dojdzie do rozmów wiceszefów dyplomacji amerykańskiej i rosyjskiej Wendy Sherman i Siergieja Riabkowa w Genewie. 13 stycznia w Wiedniu odbędzie się jeszcze wielostronne spotkanie w ramach OBWE, pod przewodnictwem polskiego szefa dyplomacji Zbigniewa Raua (od 1 stycznia 2022 Polska przewodniczy OBWE).

W styczniu (nie podano jednak dokładnej daty) dojdzie do spotkania doradcy nowego niemieckiego kanclerza Jensa Plötnera z zastępcą szefa administracji prezydenta Rosji Dmitrijem Kozakiem. Jest on jednym z najbliższych współpracowników Putina oraz przedstawicielem Rosji w tzw. komisji trójstronnej do spraw Donbasu. Kanclerz Olaf Scholz kilkakrotnie już zapowiadał, że chce powrócić do „formatu normandzkiego”, czyli negocjacji w czworokącie Niemcy-Francja-Rosja-Ukraina. Powołano go do życia siedem lat temu, by zakończyć wojnę na wschodzie Ukrainy.

Zapowiedziom rozległych kontaktów dyplomatycznych towarzyszą jednak niepokojące informacje z Rosji. Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych dość demonstracyjnie opublikowało instrukcję tworzenia masowych grobów dla „osób wojskowych, jak i cywilnych”. A według niezależnych dziennikarzy na terenie Rosji trwa intensywny werbunek najemników do walk w Donbasie.

Waszyngton nadal twierdzi, że nie widzi zmniejszenia napięcia, które jest konieczne przed rozmowami w Genewie.

Dość zaskakująca rozmowa ma się rozpocząć w czwartek późnym wieczorem czasu warszawskiego (a w nocy czasu moskiewskiego). – Późna pora nigdy nie była problemem dla prezydenta – skomentował rzecznik prasowy Kremla niezwykłą godzinę dyplomatycznych debat. Biały Dom zaś grzecznie zauważył, że „jeśli sprawa dotyczy Rosji, to nic nie może zastąpić bezpośredniej rozmowy przywódców”.

Jednocześnie Amerykanie zapowiedzieli, że wkrótce odbędzie się też telefoniczna rozmowa Bidena z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Kijów wielokrotnie ostrzegał, że nie należy prowadzić negocjacji na jego temat bez jego udziału.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Dyplomacja
Ambasadora Rosji nie ma obecnie w Polsce. Siergiej Andriejew wyjechał
Dyplomacja
Wiceszef MSZ: Ambasador Rosji wiedział, że zostanie obsztorcowany, zdezerterował
Dyplomacja
Kryzys w relacjach USA z Izraelem. Netanjahu w ostatniej chwili odwołuje wizytę
Dyplomacja
Rosyjska rakieta nad Polską. Ambasador Rosji nie stawił się w MSZ. Jak to tłumaczy?
Dyplomacja
Ambasador Rosji wezwany przez polski MSZ. Nie przyszedł. Jest oświadczenie