Reklama
Rozwiń
Reklama

Osadzony ma prawo do intymności przy załatwianiu potrzeb fizjologicznych

Areszt śledczy tak powinien urządzić celę jednoosobową, aby osadzony miał prawo do intymności przy załatwianiu potrzeb fizjologicznych

Publikacja: 17.02.2012 07:35

Osadzony ma prawo do intymności przy załatwianiu potrzeb fizjologicznych

Osadzony ma prawo do intymności przy załatwianiu potrzeb fizjologicznych

Foto: Fotorzepa, Marcin Łobaczewski

Albin R. przebywał w celach jednoosobowych Aresztu Śledczego w Radomiu. Kąciki sanitarne nie są w nich zabudowane.  Przed sądem dowodził, że nie mógł swobodnie się umyć ani załatwić potrzeb fizjologicznych, bo był obserwowany przez współosadzonych przebywających w świetlicy umiejscowionej naprzeciwko cel jednoosobowych. Nadto był widziany w trakcie załatwiania potrzeb fizjologicznych przez strażników więziennych, którzy obserwowali jego celę przez wizjer, zdarzało się także, że w tym czasie strażnicy otwierali drzwi celi na korytarz.

Sąd Okręgowy w Radomiu uznał, że doszło do naruszenia dóbr osobistych osadzonego w postaci prawa do intymności (sygnatura akt I ACa 567/11). Zdaniem sądu wprawdzie przepisy nie nakładają na administrację aresztu śledczego obowiązku zabudowania kącika sanitarnego w celach jednoosobowych, ale nie wyłącza to bezprawności działania aresztu. Zdaniem Sądu Okręgowego w Radomiu brak wymogu zabudowy kącika sanitarnego w celach jednoosobowych nie oznacza bowiem, iż nie należy go winny sposób zasłonić, tak aby osadzony nie był widoczny podczas mycia lub załatwiania potrzeb fizjologicznych.

Biorąc pod uwagę rodzaj dobra osobistego i czas trwania naruszeń (prawie rok), sąd przyznał Albinowi R. 1 tys. zł zadośćuczynienia.

Sąd okręgowy nie uwzględnił zarzutu przedawnienia, który podnosił pełnomocnik aresztu śledczego. Stwierdził mianowicie, że roszczenie z art. 448 kodeksu cywilnego o zapłatę zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego podlega przedawnieniu na zasadach ogólnych, tzn. po upływie dziesięciu lat.

Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał pogląd o naruszeniu przez areszt śledczy prawa do intymności oskarżonego. Zmienił jednak wyrok i oddalił powództwo, uzasadniając to właśnie przedawnieniem. Ten sąd uznał z kolei, że w opisywanej sprawie ma zastosowanie art.442

Reklama
Reklama

1

kodeksu cywilnego, zgodnie z którym roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu po upływie trzech lat, licząc od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Przepis ten obowiązuje bowiem w stosunku do dóbr osobistych.

Prawo karne
Nieoficjalnie: Polski ambasador we Francji i znany polityk PiS zatrzymani przez CBA
Konsumenci
Co czeka frankowiczów w 2026 r.?
W sądzie i w urzędzie
Rząd zdecydował: będzie nowa usługa w aplikacji mObywatel
Prawo drogowe
Do więzienia za brawurową jazdę. Prezydent podpisał ustawę, ale ma wątpliwości
Zmiany w przepisach podatkowych
Co nowego w podatkach w 2026 r.? Szykuje się przewrót w księgowości
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama