Higiena i dezynfekcja podczas pandemii COVID-19

Prawidłowa higiena stanowi jeden z podstawowych czynników, który może pomóc w ograniczaniu szerzenia się koronawirusa SARS-CoV-2, nasze nawyki dezynfekcyjne powinny dotyczyć nie tylko rąk, ale i powierzchni. Staranne i regularne czyszczenie powierzchni w naszych domach czy miejscach pracy także może mieć wpływ na zmniejszenie ryzyka zakażenia się SARS-CoV-2 przez nas i minimalizacji szans przeniesienia go na kogoś innego.

Aktualizacja: 28.12.2020 13:54 Publikacja: 28.12.2020 00:01

Higiena i dezynfekcja podczas pandemii COVID-19

Foto: materiały promocyjne

Materiał promocyjny

Covid-19 – globalne zagrożenie zdrowia publicznego

17 listopada 2019 roku w chińskim mieście Wuhan w prowincji Hubei odnotowano pierwszy przypadek poważnej choroby powodującej zapalenia płuc i zgony u osób starszych. Bardzo szybko liczba zakażeń wzrosła lawinowo, a sama choroba rozprzestrzeniła się w Chinach i na całym świecie. Jej czynnikiem etiologicznym okazał się nowy koronawirus, początkowo nazwany 2019-nCoV, a ostatecznie określony jako SARS-CoV-2. Światowa Organizacja Zdrowia oficjalnie nazwała tę chorobę terminem COVID-19. W dniu 27 stycznia 2020 WHO uznała koronawirusa SARS-CoV-2 za globalne zagrożenia zdrowia publicznego, zaś 11 marca 2020 r. ogłosiła stan pandemii COVID-19. Od tego momentu SARS-CoV-2 stał się oficjalnie wyzwaniem dla całego świata.

Drogi zakażenia – jak ograniczać

Droga kropelkowa, bio-aerozole oraz bezpośredni kontakt ze skażonymi powierzchniami są najczęstszymi drogami przenoszenia SARS-CoV-2 w społeczeństwie. Kontakt z zanieczyszczonymi przedmiotami stanowi stosunkowo rzadką, choć prawdopodobną, drogę przenoszenia wirusa, z powodu jego długiej aktywności na niektórych typach powierzchni (np. stal nierdzewna, plastiki). W związku z tym profilaktyka zakażeń SARS-CoV-2 obejmuje zalecenia utrzymywania dystansu rzędu 1,5-2 metrów, zakrywania ust i nosa, zwłaszcza podczas kaszlu i kichania oraz częstego mycia rąk i odkażania powierzchni przy użyciu ciepłej wody z mydłem i/lub środków dezynfekcyjnych. Ostatnio jednak pojawiło się kilka publikacji naukowych, które mówią o długim czasie aktywności (nawet do 26 dni) koronawirusa SARS-CoV-2 w sprzyjających mu warunkach środowiska. W tym kontekście dbałość o higienę rąk i powierzchni w naszym otoczeniu nabiera szczególnie istotnego znaczenia.

Mycie i dezynfekcja rąk

Jednym z najprostszych sposobów zapobiegania rozprzestrzenianiu się infekcji w naszym środowisku oraz zmniejszania ryzyka zachorowań na COVID-19 jest mycie rąk mydłem i ciepłą wodą. Niezbędne jest częste mycie rąk ciepłą wodą z mydłem przez co najmniej 30-60 sekund, szczególnie po wyjściu do łazienki; przed jedzeniem i po kaszlu, kichaniu lub wydmuchiwaniu nosa. Podczas mycia dokładnie rozprowadzamy mydło na wierzchu i spodzie dłoni, starannie myjemy też przestrzenie pomiędzy palcami. Mydło, podobnie jak i inne detergenty, powoduje zmydlenie osłonki lipidowej (tłuszczowej) koronawirusa SARS-CoV-2, a co za tym idzie, jego inaktywację. Jeśli mydło i woda z jakiegoś powodu nie są dostępne, Światowa Organizacja Zdrowia zaleca wszystkim stosowanie środków do dezynfekcji rąk wyprodukowanych na bazie alkoholi, który zawiera co najmniej 60% etanolu. Czym więc dokładnie jest dezynfekcja? Otóż pojęcie dezynfekcji, które po polsku oznacza dosłownie odkażanie, ma na celu ograniczenie ilości form wegetatywnych (czyli aktywnych) mikroorganizmów, natomiast zazwyczaj nie usuwa ich form przetrwalnikowych (w które mogą przechodzić w niesprzyjających dla siebie warunkach). Wirusy do których zalicza się koronawirus SARS-CoV-2 nie mają możliwości przejścia w formy przetrwalnikowe.

Należy pamiętać, iż zdezynfekowany materiał nie musi być jałowy, a więc zupełnie pozbawiony obecności wirusa. Efektywność dezynfekcji będzie zależała od samego drobnoustroju, w tym jego gatunku, liczby i fizjologii; zastosowanego środka dezynfekcyjnego, a co za tym idzie, jego właściwości chemicznych i fizycznych, stężenia oraz czasu działania oraz od warunków środowiska, przez co rozumiemy jego temperaturę, wilgotność czy pH.

Antyseptyka – odkażanie

Zdecydowanie zawężonym w stosunku do dezynfekcji jest pojęcie antyseptyki, które dotyczy niszczenia drobnoustrojów chorobotwórczych w celu zapobieżenia zakażeniu. W tym celu stosuje się najczęściej preparaty zawierające alkohol w formie płynnej, żelowej lub piankowej. Mają one na celu ograniczenie liczby drobnoustrojów bez konieczności zastosowania zewnętrznego źródła wody, spłukiwania preparatu i osuszania rąk ręcznikiem lub innym środkiem. Preparaty takie mogą zawierać jeden lub kilka rodzajów alkoholi, ale także inne aktywne składniki, czy składniki nawilżające, których zadaniem jest regeneracja przesuszonej działaniem alkoholi skóry. Środki do odkażania rąk na bazie alkoholu, w celu optymalnego niszczenia drobnoustrojów, zawierają zazwyczaj 60-85% etanolu, izopropanolu lub propanolu lub także mieszaninę tych związków. By środek dezynfekcyjny dotarł we wszystkie zagłębienia skóry dłoni należy dokładnie wetrzeć go w objętości ok. 30 ml w skórę rąk, a następnie pozostawić go do wyschnięcia. Warto też po jego użyciu zwracać uwagę na potencjalne spękania, podrażnienia oraz uczucie pieczenia czy swędzenia skóry. Wszystko to może być objawem, iż dany preparat nie służy naszej barierze ochronnej, jaką stanowi skóra, i należy go zmienić na inny.

Czyszczenie powierzchni ogranicza transmisję zakażeń

Prawidłowa higiena rąk stanowi jeden z podstawowych czynników, który może pomóc w ograniczaniu szerzenia się koronawirusa SARS-CoV-2 w naszym środowisku, jednak nie tylko do niej powinny ograniczyć się nasze nawyki dezynfekcyjne. Staranne i regularne czyszczenie powierzchni w naszych domach czy miejscach pracy także może mieć wpływ na zmniejszenie ryzyka zakażenia się SARS-CoV-2 przez nas i minimalizacji szans przeniesienia go na kogoś innego. Światowa Organizacja Zdrowia oraz amerykańskie Centers for Disease Control zalecają, abyśmy wszyscy podjęli kroki w celu częstego odkażenia powierzchni o dużym narażeniu na dotyk, zwłaszcza w naszych domach.Należy więc przeprowadzać czyszczenie i dezynfekcję często dotykanych powierzchni w naszych domach przynajmniej raz dziennie, aby zachować bezpieczeństwo podczas pandemii COVID-19. Do takich miejsc, oprócz typowych blatów kuchennych, powierzchni stołów czy toalet, będziemy zaliczać także elementy, o których zapomina wielu z nas. Są nimi przykładowo klamki, baterie kuchenne czy łazienkowe, włączniki światła czy domofony. Warto także zwrócić uwagę na czystość ogólnie dostępnych pilotów do telewizora czy kontrolerów (padów) do gier. W tym celu najpierw należy wyczyścić powierzchnie, usuwając z nich wszelkie zanieczyszczenia, w tym kurz lub inne zabrudzenia. Można to zrobić, przecierając je wodą z mydłem (lub sprayem czyszczącym) i ręcznikiem do rąk. Następnie w celu dezynfekcji trzeba nałożyć stosowny do rodzaju powierzchni środek dezynfekujący. Najszybszym i najłatwiejszym sposobem jest użycie chusteczek dezynfekujących lub sprayu dezynfekującego, opartego według rekomendacji na bazie 70% alkoholu i/lub detergentach. Na rynku obecnie są różne produkty - warto zwrócić uwagę, które mają status produktu biobójczego – ponieważ producent musi wykazać w badaniach skuteczność produktu aby uzyskać dla nich możliwość użycia i informowania o poziomie skuteczności.

Do odkażania telefonów czy tabletów należy używać chusteczek dezynfekujących lub roztworu alkoholu o stężeniu co najmniej 70%. Warto zwrócić szczególną uwagę na ekran, przyciski i wszędzie tam, gdzie kurz i kłaczki z kieszeni mogą się dostać. Należy też pamiętać, by zdjąć etui z telefonu lub tabletu, wyczyścić spód urządzenia, założyć etui z powrotem i wyczyścić zewnętrzną powierzchnię. W przypadku komputerów sprawa wygląda nieco odmiennie: nie wszystkie wyświetlacze laptopów czy monitory komputerów stacjonarnych są wykonane ze szkła (matowe wyświetlacze są najczęściej plastikowe), więc użycie chusteczek dezynfekujących może spowodować ich uszkodzenie. Wyświetlacz LED czy LCD najlepiej będzie czyścić za pomocą 70% roztworu alkoholu izopropylowego i miękkiej szmatki. Warto też wyczyścić klawiaturę, obudowę, gładzik (trackpad) i myszkę, o ile tylko jest używana.

Czy należy dezynfekować żywność i artykuły spożywcze? Raczej nie, bowiem według obecnych danych nie ma dowodów sugerujących, że żywność lub jej opakowania mogą przenosić nowego koronawirusa. Nie ma więc obecnie potrzeby dezynfekcji żywności czy opakowań bardziej niż zazwyczaj. Po prostu przestrzegać należy standardowych zasad w zakresie bezpieczeństwa żywności oraz jak najczęściej myć ręce podczas rozpakowywania zakupów czy przygotowywania posiłków. Po tych ostatnich bezwzględnie trzeba wytrzeć używane powierzchnie w naszej kuchni.

Czy powinniśmy dezynfekować listy i paczki? Też nie musimy tego robić, bowiem według twierdzeń Światowej Organizacji Zdrowia nie ma dowodów na to, że SARS-CoV-2 jest rozpowszechniany pocztą. Owszem, naukowcy odkryli, że wirus może pozostawać aktywny na tekturze przez około 24 godziny, a na folii plastikowej nawet do 3 dni, więc jeśli ktoś jest szczególnie narażony na zakażenie lub też bardzo ostrożny, to doba „kwarantanny” dla opakowań papierowych czy przetarcie opakowań foliowych chusteczką z płynem dezynfekcyjnym nie będzie wcale złym pomysłem.

I to tak naprawdę wszystko: dodanie tych zachowań do codziennej rutyny może pomóc zmniejszyć ryzyko infekcji u Ciebie i innych osób w Twoim gospodarstwie domowym.

dr hab. Tomasz Dzieciątkowski

 

Dettol to międzynarodowa marka produktów do dezynfekcji obecna w 124 krajach. Od ponad 80 lat tworzy produkty, które pomagają chronić rodziny przed bakteriami i wirusami. Marka zadebiutowała w 1933 roku w szpitalach, gdzie po raz pierwszy zastosowano antyseptyczny płyn do przemywania i dezynfekcji skóry podczas zabiegów chirurgicznych. Dziś Dettol doceniany jest za rzetelne produkty, które są nie tylko bezpieczne dla skóry, ale również skuteczne. Aktualnie Dettol to marka numer 1 w produkcji środków antybakteryjnych*.

*Dane Nielsen, Świat, MAT, Maj 2018

Materiał promocyjny

Covid-19 – globalne zagrożenie zdrowia publicznego

Pozostało 99% artykułu
Diagnostyka i terapie
Mamy olbrzymi problem dziury w budżecie NFZ. Tymczasem system prywatny gwarantuje pacjentom coraz lepszą dostępność
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Diagnostyka i terapie
Rak prostaty. Komu jeszcze grozi seryjny zabójca?
Diagnostyka i terapie
Cyfrowe narzędzia w patomorfologii przyspieszają diagnozowanie raka
Diagnostyka i terapie
Depresja lekooporna. Problem dotyczy 30 proc. pacjentów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Diagnostyka i terapie
„Nie za wszystkie leki warto płacić z pieniędzy publicznych”