MSWiA zapowiada wymianę latem. Projekt rozporządzenia jest gotowy [i][b](zobacz ten [link=http://grafik.rp.pl/grafika2/617044]projekt w wersji pdf[/link]; 940 kb)[/b][/i]. Nie zmieni się format, tworzywo ani wymiary dokumentu i będzie on wydawany za darmo.
– Wymiana ma zapewnić większe bezpieczeństwo dokumentom – zapowiadają autorzy. – Pomóc ma w tym wprowadzony do niego mikroprocesor.
Jak starać się o nowy dowód? Trzeba będzie złożyć wniosek, osobiście (w każdej gminie) albo przez Internet. Z drogi elektronicznej skorzystają na razie tylko nieliczni. Autorzy każą bowiem uwierzytelnić wniosek jednym z bezpiecznych podpisów, np. elektronicznym weryfikowanym za pomocą kwalifikowanego certyfikatu, a takie możliwości ma dziś niewielu. Do wniosku trzeba dołączyć fotografię taką samą jak do paszportu – twarz ma zajmować 70 do 80 proc. fotografii.
Wszystkie dane z wniosku wraz z zeskanowanym zdjęciem albo plikiem zawierającym fotografię trafią do Rejestru Dowodów Osobistych. Nowością jest to, że w nowym dowodzie nie będzie już informacji o miejscu zameldowania, rysopisu i wzoru podpisu właściciela. Pojawi się za to informacja o obywatelstwie i mikroczip. Będzie z pewnością praktyczniej. Mikroczipy pomogą szybciej załatwiać sprawy administracyjne i zdrowotne. Pacjent, który przyjdzie do lekarza z nowym dowodem, nie będzie musiał mieć książeczki zdrowia. [b]Na podstawie danych zapisanych na chipie lekarz otrzyma wszystkie informacje o pacjencie. Konieczne jest jednak uruchomienie systemu umożliwiającego odczytywanie danych z dowodów. Prace trwają.[/b]
– Polski dowód osobisty posiada dziś wiele zabezpieczeń – wyjaśnia „Rz” Jerzy Strzeżek, prezes Fundacji Ubi societas, ibi ius zajmującej się przeciwdziałaniem fałszerstwom. – To mikrodruki oraz zabezpieczenia w podczerwieni i ultrafiolecie. Czip ma być dodatkowym zabezpieczeniem. Problem w tym, że na świecie mikroprocesory należą do najczęściej podrabianych – zastrzega J. Strzeżek. – Według danych Światowej Organizacji Handlu producenci tracą rocznie 100 mld dol. w z powodu podrabiania mikroprocesorów.