Czego dotyczy problem? Otóż, osoby chcące wystąpić z Kościoła Katolickiego, czyli dokonać aktu apostazji zwracały się do proboszcza odpowiedniej parafii z oświadczeniem o wystąpieniu z Kościoła oraz żądały wykreślenia jego danych z ksiąg parafialnych. Ewentualnie dokonania odpowiedniej adnotacji w księdze chrztu.
Proboszczowie zwykle nie uwzględniali tych żądań powołując się na regulacje wewnętrzne Kościoła, a składający wnioski byli informowani o właściwej procedurze występowania z Kościoła. Zgodnie z nią apostazja dokonywana na terenie diecezji polskich ma być złożona w formie własnoręcznego oświadczenia przekazanego proboszczowi miejsca zamieszkania w obecności dwóch pełnoletnich świadków. Do wniosku należy także dołączyć akt chrztu. Odstępca musi być osobą pełnoletnią. Proboszcz jest zobowiązany do poświadczenia przyjęcia aktu apostazji własnoręcznym podpisem i pieczęcią parafialną oraz przesłania aktu do swojej kurii diecezjalnej. Kuria poleca proboszczowi dokonanie stosownego wpisu do parafialnej księgi ochrzczonych. Jeżeli apostata przyjął chrzest w parafii, która należy do innej diecezji, wówczas kuria diecezjalna przesyła informację o wystąpieniu z Kościoła do kurii diecezji chrztu osoby.
Apostaci w takich sytuacjach występowali, więc do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych z żądaniem wydania nakazu sprostowania księgi parafialnej.
Zmiana praktyki
O ile w 2013 r. GIODO wydał 7 decyzji umarzających postępowanie oraz jedną nakazującą proboszczowi parafii przywrócenie stanu zgodnego z prawem poprzez uaktualnienie danych osobowych skarżącego, o tyle w tym roku wydano 8 decyzji umarzających postępowanie, i aż 55 decyzji uwzględniających żądanie osób chcących wystąpić z Kościoła.
Umarzając postępowania GIODO wskazywał, że nie przysługuje mu kompetencja do wydawania decyzji administracyjnych w przypadku danych dotyczących osób należących do kościoła lub innego związku wyznaniowego, o uregulowanej sytuacji prawnej, przetwarzanych na potrzeby tego kościoła lub związku wyznaniowego.