Reklama

Sprzedaż detaliczna w Polsce rośnie najszybciej w UE

Dzięki konsumentom w Polsce sprzedaż detaliczna rosła w sierpniu najszybciej w Unii Europejskiej

Publikacja: 06.10.2010 02:02

Sprzedaż detaliczna. Wciąż utrzymuje się jednak wysoka dynamika sprzedaży dóbr trwałego użytku, a ni

Sprzedaż detaliczna. Wciąż utrzymuje się jednak wysoka dynamika sprzedaży dóbr trwałego użytku, a niższy od oczekiwań lipcowy odczyt to efekt wysokiej bazy z zeszłego roku

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Sprzedaż detaliczna w UE niespodziewanie spadła w sierpniu o 0,3 proc. w porównaniu z lipcem. Licząc rok do roku, zwiększyła się zaledwie o 0,8 proc.

Rozczarowały głównie dane ze strefy euro. Sprzedaż zmniejszyła się tam o 0,4 proc. w stosunku do lipca. Analitycy spodziewali się jej zwyżki o 0,2 proc. W porównaniu z sierpniem 2009 r. wzrosła tylko o 0,6 proc.

Dane te są oznaką osłabienia popytu konsumentów w Europie Zachodniej. Zdaniem ekonomistów źle to wróży na nadchodzące miesiące. Popyt konsumpcyjny słabnie bowiem akurat w tym czasie, gdy pogarsza się koniunktura na rynkach eksportowych.

– Spadek sprzedaży detalicznej w sierpniu wskazuje, że popyt konsumpcyjny nie zapewnia pustki wywołanej przez zwalniający eksport – wskazuje Jennifer McKeown, ekonomistka z firmy Capital Economics.

Nie ma obecnie sygnałów wskazujących, by popyt znacząco wzrósł w nadchodzących miesiącach. Nie sprzyja temu bezrobocie utrzymujące się w Unii Europejskiej powyżej poziomu 10 proc. oraz to, że wiele europejskich rządów jest zmuszonych łatać budżety za pomocą cięć fiskalnych oraz podwyżek podatków. Ekonomiści nie spodziewają się, by popyt konsumencki w Europie zdołała rozbudzić sama poprawa sytuacji niemieckiej gospodarki.

Reklama
Reklama

– Problemem jest to, że niemieccy konsumenci w ostatnich latach zawsze znajdowali powód, by znacząco nie zwiększać swoich wydatków – twierdzi Howard Archer, główny europejski ekonomista w IHS Global Insight.

Na tym tle dobrze prezentuje się Polska. W naszym kraju sprzedaż detaliczna wzrosła (licząc według metodologii Eurostatu) w sierpniu o 6,7 proc. rok do roku, czyli najmocniej w całej Unii Europejskiej. Tuż za Polską uplasowała się Finlandia z 5,5 proc. wzrostu.

– Na polskim rynku pracy mamy ożywienie, ostatnie dane pokazują wzrost zatrudnienia i płac. Oczywiście to jeszcze nie takie zwyżki jak przed kryzysem, ale już wystarczają do większego optymizmu i skłonności do zakupów – uważa Marcin Mróz, główny ekonomista Fortis Banku. – Ciągle też jesteśmy zieloną wyspą, jeśli chodzi o tempo ożywienia w gospodarce.

Według Eurostatu do największego spadku sprzedaży doszło w sierpniu na Litwie (6,9 proc. rok do roku). Danych z Grecji za sierpień wciąż nie ma. Prawdopodobnie jednak to ten kraj byłby rekordzistą.

Sprzedaż detaliczna w UE niespodziewanie spadła w sierpniu o 0,3 proc. w porównaniu z lipcem. Licząc rok do roku, zwiększyła się zaledwie o 0,8 proc.

Rozczarowały głównie dane ze strefy euro. Sprzedaż zmniejszyła się tam o 0,4 proc. w stosunku do lipca. Analitycy spodziewali się jej zwyżki o 0,2 proc. W porównaniu z sierpniem 2009 r. wzrosła tylko o 0,6 proc.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Dane gospodarcze
Najpierw Fitch, teraz Moody's. Kolejna agencja ścina perspektywę polskiego ratingu
Dane gospodarcze
Produkcja przemysłowa w sierpniu 2025 rośnie, budowlanka mocno w dół – dane GUS zaskakują
Dane gospodarcze
Przeciętne wynagrodzenie w firmach rośnie wolniej od oczekiwań. Zatrudnienie spada
Dane gospodarcze
Fed obniża stopy procentowe. Do końca roku możliwe jeszcze dwa cięcia
Dane gospodarcze
Inflacja bazowa najniższa od 5,5 roku, również alternatywne miary inflacji w dół
Reklama
Reklama