Sprzedaż detaliczna w górę

Po poprawie w lipcu, sierpień przyniósł spowolnienie dynamiki w kluczowych obszarach gospodarki

Publikacja: 25.09.2012 11:08

Sprzedaż detaliczna w górę

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Produkcja sprzedana przemysłu rosła wyraźnie wolniej niż w poprzednich okresach i ukształtowała się nieznacznie powyżej poziomu ubiegłorocznego, kiedy obserwowano znaczny wzrost. Nieco mniejszy niż w lipcu był również wzrost sprzedaży detalicznej. – tak wynika z analizy danych makroekonomiczny GUS.

Tempo wzrostów sprzedaży detalicznej w sierpniu zmniejszyło się. Kupiliśmy towary warte w cenach bieżących o 5,8 proc. więcej niż rok temu, ale w cenach stałych (uwzględniających inflację tylko o 2,3 proc.  Kupiliśmy mniej samochodów (spadek wartości o 2 proc. w skali roku), książek, prasy i innych artykułów w wyspecjalizowanych sklepach (spadek o prawie 14 proc.). Najszybciej zaś rośnie sprzedaż mebli, RTV i AGD (o 19,7 proc.) oraz w dyskontach (o 13,3 proc.)

Jeśli zaś porównany sprzedaż w cenach stałych, to niewielki wzrost odnotowaliśmy w żywności, napojach i wyrobach tytoniowych (o 0,1 proc.) oraz paliwach stałych, ciekłych i gazowych (0,9 proc.). Wysoki - w grupie meble, RTV i AGD (o 18,3 proc.) Obniżyła się w skali roku sprzedaż samochodów (o 1,1 proc.).

Dane GUS o sprzedaży detalicznej pokazują wartość zakupów w sklepach, gdzie pracuje ponad dziewięć osób. A całkowite obroty handlu ( bez motoryzacji) były w sierpniu nieznacznie niższe (o 0,2 pkt proc.) niż rok temu.

- To jest druga najniższa dynamika sprzedaży od ponad roku, co świadczy o słabnącej kondycji konsumpcji  – zauważa Tomasz Kaczor, główny ekonomista BGK.

Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku dodaje – Trend spadkowy jest kontynuowany, co potwierdza w szczególności kompozycja wzrostów. Gdyby nie naturalna zmienność sprzedaży żywności, kategorii pozostałe oraz przesunięcia w sezonowych wyprzedażach wygenerowane przez EURO2012 dynamika sprzedaży byłaby niewiele wyższa niż 4,0 proc. w cenach bieżących.  – ekonomista zauważa też, że wysoki wzrost wartości sprzedaży  dóbr trwałych (RTV i AGD),  w dużej mierze wynika z czynników statystycznych: niskiej bazy. W zeszłym roku wzrosty w tej kategorii  miały wartość ułamkową procenta.

- W kolejnych miesiącach należy oczekiwać dalszego spowolnienia wzrostu sprzedaży detalicznej – uważa Wojciech Matysiak, analityk Banku Pekao. Zwraca uwagę, że w ostatnich miesiącach tempo wzrostu sprzedaży detalicznej przewyższało tempo wzrostu funduszu płac, co oznacza, że konsumpcja była w pewnym stopniu finansowana z oszczędności. - Sytuacja taka jest nie do utrzymania w dłuższej perspektywie – dodaje Matysiak.

Zaś Jakub Borowski, główny ekonomista Kredyt Banku zwraca uwagę na silny spadek dynamiki sprzedaży motoryzacji liczonej w cenach stałych (-1,1 proc. r/r wobec wzrostu o 5,2 proc. w lipcu).

- To potwierdza nasilający się negatywny wpływ pogarszającej się sytuacji na rynku pracy na skłonność gospodarstw domowych do dokonywania zakupów dóbr trwałego użytku. – jego zdaniem to, że wciąż rośnie sprzedaż innych dóbr trwałego użytku oznacza, że gospodarstwa domowe nadal starają się utrzymać stabilny poziom konsumpcji obniżając skłonność do oszczędzania.

Dane gospodarcze
Kiedy Fed może powrócić do obniżek stóp procentowych?
Dane gospodarcze
Prezes NBP Adam Glapiński: Wątpliwa kolejna obniżka stóp procentowych w czerwcu
Dane gospodarcze
Pośpieszne zakupy w USA w marcu. Powstał rekordowy deficyt bilansu handlowego
Dane gospodarcze
Zamówienia w niemieckich fabrykach wzrosły w marcu bardziej niż przewidywano
Dane gospodarcze
Rusza posiedzenie RPP. Brak obniżki stóp procentowych będzie sensacją
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem