Viktor Orbán chce wrócić do czasów Miklósa Horthyego – Węgry śnią o potędze

Dzisiaj na Węgrzech kwitną podobne jak w epoce Horthyego sny o potędze, co pociąga za sobą hasła rewizjonizmu. A Viktor Orbán podsyca je w swoich wystąpieniach, zamiast zajmować się teraźniejszością. Dokąd prowadzą Węgrów jego wielkie plany i wizje?

Publikacja: 06.10.2023 17:00

Artystka tworzy mural przedstawiający Viktora Orbána, na ścianie w Staro Zhelezare w Bułgarii, gdzie

Artystka tworzy mural przedstawiający Viktora Orbána, na ścianie w Staro Zhelezare w Bułgarii, gdzie co roku odbywa się festiwal murali

Foto: AFP

W każdym systemie samowładczym czy wprost autorytarnym, a takie cechy przejawia coraz bardziej system polityczny na Węgrzech, punktem wyjścia do wszelkich ocen i analiz są słowa wodza narodu, w tym przypadku Viktora Orbána. Akurat ten polityk nie stroni od podsumowań i roztrząsania obecnej sytuacji zarówno we własnym kraju, jak i na świecie. Orbán bowiem coraz bardziej kreuje się na lidera nie tyle regionalnego, co światowego formatu.

Pozostało 98% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Cywilizacja
UE rezygnuje z obostrzeń klimatycznych. Europa jest na nie za biedna
Cywilizacja
W kampanii wyborczej strach jest po obu stronach – zarówno w PiS, jak i w KO
Cywilizacja
Młodzi nie oglądają kablówki, ale telewizja wciąż trzyma się mocno
Cywilizacja
Dlaczego obecna kampania wyborcza jest inna niż wszystkie poprzednie?
Cywilizacja
Był minister i nie ma ministra. Czy Chiny szykują się do inwazji na Tajwan?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił