Każda z tych przesłanek niezależnie od siebie uzasadnia odmowę udzielenia zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony na terytorium RP.
Takiego zezwolenia udziela się cudzoziemcowi, który m.in. ma pozwolenie na pracę, studiuje, prowadzi działalność gospodarczą, za którym przemawiają względy rodzinne, lub który wykaże, że zachodzą inne okoliczności uzasadniające zamieszkiwanie na terytorium RP przez czas dłuższy niż trzy miesiące.
Na te przepisy ustawy o cudzoziemcach powołała się obywatelka Białorusi Natalia Ch. we wniosku do wojewody mazowieckiego o zezwolenie na zamieszkanie na czas oznaczony. Do tej pory miała tylko tymczasowe zaświadczenie tożsamości, które uprawnia do pobytu na terytorium RP. Jest ważne przez okresy nie dłuższe niż sześć miesięcy, do czasu zakończenia postępowania w sprawie o nadanie statusu uchodźcy.
Ostateczna decyzja Rady ds. Uchodźców o odmowie nadania statusu uchodźcy wraz ze zobowiązaniem do opuszczenia terytorium Polski przesądziła o wpisaniu Natalii Ch. do wykazu cudzoziemców, których pobyt na terytorium RP jest niepożądany.
Jej dane zostały również wpisane do Systemu Informacyjnego Schengen do celów odmowy wjazdu. Polska uczestniczy w tym systemie od 2007 r. na mocy ustawy o udziale RP w Systemie Informacyjnym Schengen oraz w Systemie Informacji Wizowej. Natalia Ch. bezskutecznie powoływała się na stan zdrowia, sytuację rodzinną oraz na powody wyjazdu z kraju pochodzenia i pobytu w Polsce. Wojewoda i szef Urzędu ds. Cudzoziemców odmówili wydania zezwolenia.