W opinii HFPC praktyka taka wpisuje się w niechlubną politykę odpychania osób poszukujących ochrony od granic Europy, jaka obecnie ma miejsce m.in. na Węgrzech, w Bułgarii czy w Macedonii. Sytuacja ta jest niepokojąca w świetle pogorszenia się sytuacji praw człowieka w Czeczenii i Tadżykistanie.
    W odniesieniu do wypowiedzi ministra Błaszczaka o tym, że Czeczeni nie są uchodźcami, wskazano, że ustalenie czy dany cudzoziemiec jest uchodźcą czy też nie, odbywa się po przeprowadzeniu indywidualnego postępowania, podczas którego badana jest zasadność deklarowanych przez cudzoziemca obaw przed prześladowaniem.