Krytyka podatku od reklamy. Głos zabiera Discovery

Dodatkowe obciążenie mediów ma ograniczyć pluralizm i wolność słowa – uważa amerykański koncern, właściciel TVN.

Aktualizacja: 08.02.2021 13:55 Publikacja: 07.02.2021 21:10

Krytyka podatku od reklamy. Głos zabiera Discovery

Foto: Adobe Stock

800 mln zł z tytułu tzw. podatku od reklamy to kwota, którą firmy realnie mogą zapłacić do budżetu w 2022 r. – wynika z wypowiedzi Jarosława Sellina, sekretarza stanu w resorcie kultury i dziedzictwa narodowego, na antenie Programu III Polskiego Radia. W jego ocenie bowiem 2021 r. może być dla firm jeszcze relatywnie słaby.

Tzw. podatek od wpływów reklamowych, nazywany składką solidarnościową, został przewidziany przez rząd w projekcie ustawy o dodatkowych przychodach Narodowego Funduszu Zdrowia, Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków oraz utworzeniu Funduszu Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów. Mimo takiego uzasadnienia wzbudził lawinę komentarzy.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Budżet i podatki
Deficyt budżetowy po maju sięgnął już 108 mld zł
Budżet i podatki
Dług publiczny Polski mocno w górę. Złe dane po pierwszym kwartale
Budżet i podatki
Solidny wkład uchodźców z Ukrainy w polski PKB
Budżet i podatki
Po wyborach rośnie ryzyko fiskalne w Polsce
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Budżet i podatki
Elon Musk o ustawie Donalda Trumpa: To ohydne paskudztwo