Rostowski nie wykluczył jednak podwyżki podatków w roku 2010. Tego dowiemy się we wrześniu. - Będziemy musieli na lata 2010-11 zakreślić ścieżkę poprawy finansów publicznych.
Licząc od stycznia minister zamierza zaoszczędzić 19,7 mld zł. To ponad połowa tego, co wprowadzi nowelizacja planowana na lipiec. Wpływy z dywidend od spółek skarbu państwa i podatku CIT od nich będą o około 5,3 mld zł wyższe od pierwotnych 2,9 mld zł.
- Dzięki tym decyzjom będziemy mieli pewność, że oczekiwane niedobory jeśli chodzi o dochody, będziemy mogli sfinansować - powiedział Rostowski.
Do kasy państwa ma jednak wpłynąć w tym roku 27 mld zł, a wypłynąć 37 mld zł. Niższe mają być wydatki konsumpcyjne i dochody z podatku od osób prawnych(CIT).
Na ten rok w scenariuszu "konserwatywnym" rząd przewiduje wzrost PKB na poziomie 0,2 proc. Międzynarodowy Fundusz Walutowy skorygował dziś w górę prognozę spadku PKB Polski. Dynamika PKB ma wynieść nie -0,7 proc. rocznie, a -0,5 proc.