– O ile wpływy z akcyzy za pierwszy kwartał pokrywały się z planem, to wpływy za półrocze były już niższe od zakładanych – zwraca uwagę Leszek Wiwała, prezes Polskiego Przemysłu Spirytusowego (PPS). W pierwszym półroczu producenci i dystrybutorzy wyrobów spirytusowych wpłacili do budżetu nieco ponad 3 mld zł. [wyimek]5,88 mld zł wpłacili do budżetu w 2009 r. producenci i dystrybutorzy mocnych alkoholi z tytułu akcyzy[/wyimek]
To mniej niż połowa kwoty, która według szacunków Ministerstwa Finansów ma trafić w 2009 r. do państwowej kasy z akcyzy na alkohol etylowy. Jak ustaliliśmy, ministerstwo nadal zakłada, że będzie to ok. 6,55 mld zł.
Kwotę taką zaplanowało po 9-proc. podwyżce akcyzy na wyroby spirytusowe, która weszła w życie 1 stycznia 2009 r. Resort finansów trzyma się planu, ponieważ policzył, że w pierwszej połowie 2009 r. wpływy z akcyzy na mocny alkohol były o ok. 11 proc. wyższe niż przed rokiem.
Ale według producentów wódki wyliczenia te wcale nie dowodzą, że podwyżka akcyzy była dobrym posunięciem. Kwota, którą zebrało Ministerstwo Finansów w pierwszej połowie tego roku, byłaby niemal o jedną trzecią niższa, gdyby nie gwałtowny wzrost sprzedaży wódki pod koniec 2008 r.
W styczniu 2009 r. do budżetu trafiło 850 mln zł. Większość tej kwoty to podatek od wódki kupionej przez sieci handlowe i hurtownie w grudniu ubiegłego roku, tuż przed podwyżką. Akcyzę płaci się w Polsce bowiem po 25 dniach od opuszczenia przez towar składu podatkowego.