Reklama

Pierwszy spadek sprzedaży aut w Chinach od lat 90.

Sprzedaż nowych samochodów w Chinach zmalała w 2018 pierwszy raz od lat 90. — wynika z danych zrzeszenia producentów CAAM

Aktualizacja: 14.01.2019 11:47 Publikacja: 14.01.2019 11:09

Pierwszy spadek sprzedaży aut w Chinach od lat 90.

Foto: Bloomberg

Spadek ten wyniósł 2,8 proc. do 28,1 mln sztuk po wzroście o 3 proc. w 2017 r. Tylko w grudniu sprzedano o 13 proc. mniej, po jeszcze gorszym listopadzie (-13,9 proc.) Popularność samochodów na nową energię (NEV) — elektrycznych i hybrydowych — skoczyła natomiast o 61,7 proc. do 1,3 mln sztuk i w grudniu o 38,2 proc.

Shi Jianhua z kierownictwa CAAM stwierdził na briefingu, że rynek samochodowy będzie odczuwać dość duże naciski w krótkiej perspektywie, gorsze wyniki minionego roku uzasadnił stopniowym odchodzeniem od ulg podatkowych przy zakupie mniejszych samochodów i wojną handlową ze Stanami.

CAAM zakłada, że zastój utrzyma się i przewiduje dla bieżącego roku sprzedaż bez zmiany 28,1 mln pojazdów, a ekologicznych na poziomie 1,6 mln.

Wśród producentów najgorzej wypadł Ford zmniejszając sprzedaż o 37 proc. Rodzimy producent Geely zwiększył ją o 20 proc., ale było to zdecydowanie mniej wobec ponad 63 proc. w poprzednim roku; w bieżącym zakłada taki sam poziom. Toyocie udało się zwiększyć sprzedaż o 14,3 proc. po +6 proc. w 2017 r. dzięki większemu popytowi na luksusowe auta Lexusa i sprawniejszemu marketingowi.

Działania władz

Centralna komisja planowania zapowiedziała posunięcia mające pobudzić krajowe spożycie, m. in. kupno samochodów, ale nie podała szczegółów Władze w Pekinie obniżyły progi podatku dochodowego, aby zwiększyć siłę nabywczą ludności. To może rozwiązać obecne problemy przemysłu z niesprzedanymi zapasami, pobudzić wzrost sprzedaży i zmniejszyć presję na gospodarkę kraju — uważa Patrick Yuan z Jefferies we Hongkongu. Jego zdaniem, dzięki takim działaniom sprzedaż samochodów może zwiększyć się w tym roku nawet o 7 proc.

Reklama
Reklama

Według Alana Kanga z LMC Automotive, popyt może ożywić się, gdy konsumenci przestaną odkładać decyzję licząc na to, że Pekin przywróci ulgi podatkowe od mniejszych pojazdów. Gdy te nadzieje będą maleć w ciągu roku, to klienci wrócą do salonów — dodał.

Niektórzy analitycy przewidują, że gospodarka Chin zwolni jeszcze bardziej w tym roku. Oficjalne dane spodziewane w styczniu powinny pokazać, że w 2018 r. wzrost wyniósł ok. 6,6 proc., najmniej od 1990 r. Z nieoficjalnych sygnałów wynika, że Pekin założy dla bieżącego roku 6-6,5 proc. — Należy mieć na uwadze, że duże niepewności makrogospodarcze i napięcia w handlu, które dotknęły rynek samochodów w 2018 r., mogą powtórzyć się w bieżącym roku — stwierdził szef firmy doradczej AutoForesight, Yale Zhang.

Biznes
Ostrzeżenie szefa NATO, eksport polskich kosmetyków i cła Meksyku na Chiny
Biznes
Nowa Jałta, czyli nieznane szczegóły planu Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Biznes
MacKenzie Scott rozdaje majątek. Była żona Bezosa przekazała ponad 7 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Biznes
Bruksela pod presją, kredyty Polaków i bariery handlowe w UE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama