Konsolidacja banków jeszcze potrwa

Zagraniczne grupy wychodzą z Polski ze względu na własne problemy, decyzje strategiczne i malejącą atrakcyjność naszego rynku.

Aktualizacja: 13.02.2020 06:19 Publikacja: 12.02.2020 21:00

Konsolidacja banków jeszcze potrwa

Foto: Bloomberg

W środowym wydaniu pisaliśmy o rozważanej przez Grupę Santander sprzedaży jej polskiego banku, wicelidera naszego rynku. I choć Hiszpanie zaprzeczają, jakoby mieli takie plany, argumenty stojące za samym rozważaniem takiej transakcji wskazują, że z punktu widzenia inwestorów polski sektor najlepsze czasy ma już za sobą.

Czytaj także: Konsolidacja polskich banków jeszcze potrwa

Głównym powodem jest niższe ROE (zwrot z kapitałów własnych, główna miara efektywności finansowej banków), które w sektorze spadło średnio do 6,5 proc. z blisko 13 proc. w 2011 r. Wtedy najlepsze banki osiągały 15 proc. i więcej, teraz tylko ING Bank Śląski ma ROE bliskie 12,5 proc., inne czołowe banki – w okolicach tylko 10 proc. Rentowność spada ze względu na niższe zyski i większe wymogi dotyczące kapitałów.

Co gorsza, trudno liczyć na poprawę. – Perspektywy rentowności polskiego sektora bankowego oceniam raczej negatywnie – mówi Andrzej Powierża, analityk DM Citi Handlowego. Dodaje, że jesteśmy na szczycie koniunktury gospodarczej i przed poważnym zmierzeniem się z problemem pozwów frankowych, a już teraz rentowność sektora mierzona wskaźnikiem ROE jest sporo poniżej kosztu kapitału i tylko ci najlepsi są w stanie osiągnąć ROE pokrywające z naddatkiem ten koszt.

Czytaj także: mBank: lepiej, aby kupującym był ktoś spoza Polski

Brunon Bartkiewicz, prezes ING BSK, mówił niedawno, że przez kilka lat ROE polskiego sektora spadło z jednego z najwyższych do jednego z najniższych poziomów w regionie. – Gdy ROE spadnie poniżej pewnego poziomu, pojawia się problem, bo banki nie są w stanie odbudować kapitału, więc muszą przeprowadzić dużą transformację, polegającą np. na ograniczeniu udzielania kredytów. Polski sektor znalazł się w tym miejscu, zaczynają występować bariery kapitałowe – mówił Bartkiewicz. Wcześniej oceniał, że z punktu widzenia strukturalnego Polska to najtrudniejszy rynek bankowy w Europie, jeśli nie na świecie, ze względu na dużą konkurencję i niską rentowność.

Czytaj także: Europejskie banki w niebezpieczeństwie. EBC musi działać

Niskie ROE uczyniło polski sektor jednym z najmniej atrakcyjnych z punktu widzenia inwestorów, szczególnie w porównaniu z bardziej rentownymi sektorami krajów regionu (w Czechach i na Węgrzech czołowe banki osiągają ROE rzędu 15–18 proc.) czy w Ameryce Płd. (nawet ponad 20 proc.). – Atrakcyjność polskiego sektora bankowego jest dzisiaj dużo mniejsza, poziom obciążeń osiągnął krytyczny wymiar i to na pewno nie przyciąga inwestorów – mówił niedawno Cezary Stypułkowski, prezes mBanku.

Zagraniczne koncerny wycofują się więc z Polski: sprzedały takie banki jak Pekao (UniCredit), Euro Bank (SocGen), Raiffeisen Polbank (RBI) czy Deutsche Bank Polska (Deutsche Bank). Teraz do tego grona dołącza Commerzbank (próbuje sprzedać mBank), który podobnie jak UniCredit robi to głównie z powodu własnych problemów.

W środowym wydaniu pisaliśmy o rozważanej przez Grupę Santander sprzedaży jej polskiego banku, wicelidera naszego rynku. I choć Hiszpanie zaprzeczają, jakoby mieli takie plany, argumenty stojące za samym rozważaniem takiej transakcji wskazują, że z punktu widzenia inwestorów polski sektor najlepsze czasy ma już za sobą.

Czytaj także: Konsolidacja polskich banków jeszcze potrwa

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił