Reklama

Budryk traci i płaci odszkodowania

1200 osób z 15 firm zewnętrznych współpracujących ze strajkującą od 17 grudnia kopalnią Budryk nie dostaje pieniędzy. Domagają się odszkodowań – na razie to łącznie 5,5 mln zł.

Publikacja: 31.01.2008 01:54

W piątek podwykonawcy Budryka (świadczą m.in. usługi geologiczne, górnicze i inżynieryjne) złożyli w Jastrzębskiej Spółce Węglowej wniosek o wypłatę odszkodowań za brak możliwości wykonywania pracy. O ile bowiem niestrajkujący górnicy z Budryka (ok. 1900 osób z 2,4 tys. załogi) dostają 60 proc. dniówki przestojowej, to pracownicy z zewnątrz – ani grosza.

– Jak nie ma wykonania pracy, nie ma protokołów odbioru i nie ma faktur, a więc nie ma wypłat – tłumaczy Witold Sawicki, dyrektor finansowy Budryka. – Liczymy się z koniecznością wypłaty rekompensat – przyznaje Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka JSW.

A sumy są niemałe. Sawicki obliczył, że firmy z zewnątrz (m.in. PRG Bytom, PRG Gliwice, PRInż Cieszyn, Progór, BZUG czy Górbud) od samego Budryka, gdy był samodzielną spółką, zażądały w sumie za dobę roboczą 150 tys. zł. Od 17 grudnia do 4 stycznia (momentu włączenia Budryka do JSW) daje to 1,8 mln zł. W tym czasie utrata przychodów kopalni szacowana była na 30 mln zł, a strata netto na 5 mln zł.

Od momentu, gdy Budryk stał się częścią JSW, dobowa utrata przychodów szacowana jest na 2,9 mln zł. Do końca stycznia szacowana wartość rekompensat, których żądają zewnętrzne firmy, wynieść ma ok. 3,6 mln zł.Tadeusz Tyrna, dyrektor ds. górnictwa w Przedsiębiorstwie Robót Inżynieryjnych Cieszyn, przyznaje, że firmy współpracujące z Budrykiem działają solidarnie. – Wyliczyliśmy średnią dniówkę strajkową, zatrudnienie i koszty dnia, czekamy na odpowiedź JSW – mówi Tyrna. PRInż Cieszyn ma w Budryku 15 pracowników. Dobowe straty wylicza na 4209 zł – miesięcznie ok. 100 tys. zł.

Na dziś na godz. 13 zarząd JSW zaprosił strajkujących na kolejne rozmowy w sprawie płac. – Ale oni znów zmieniają propozycje, m.in. domagają się niestosowania sankcji prawnych wobec organizatorów protestów, co jest wykluczone – mówi Jabłońska-Bajer.

Reklama
Reklama

Wczoraj ze strajkującymi spotkała się z ramienia Ministerstwa Gospodarki przewodnicząca rady nadzorczej JSW Teresa Korycińska – to efekt listu, który komitet strajkowy wysłał do wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka w poniedziałek.

Niestrajkujący górnicy próbowali wczoraj wejść do pracy na kopalni. Doszło do przepychanki ze strajkującymi – zarząd JSW zgłosił sprawę do prokuratury. Dyrekcja kopalni zajmie się też sprawą 250 butelek wódki, które znaleziono w pomieszczeniu Sierpnia ’80 (jeden z czterech związków prowadzących strajk).

Materiał Promocyjny
System Arche dostępny też dla drobnych inwestorów. Wystarczy 10 tys. zł
Biznes
Nadchodzi Europejski Kongres Gospodarczy 2026. Dialog w centrum uwagi
Biznes
Szybka decyzja Londynu. Aktywa z lodówki trafią na Ukrainę
Biznes
„Lex Huawei” po pierwszym czytaniu w Sejmie. Są wyniki głosowania
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Biznes
Elektryfikacja flot do 2030? Australia odcina młodych od social mediów
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama