Większość z nich przyjęła z zadowoleniem pomysły zmian przedstawione przez komisarz Mariann Fischer Boel.
Ministrowie przychylili się do zniesienia obowiązkowego ugorowania gruntów pod uprawę zbóż. Postanowili też zwiększyć od kwietnia o 2 proc. limity produkcji mleka. Niemcy będą go mogli wyprodukować 28,85 mln ton, Francja 25,09 mln, Wlk. Brytania 15,13 mln, Holandia 11,47, a Polska 9,57 mln t.
Najbardziej kontrowersyjne punkty reformy dotyczą cięć w dopłatach bezpośrednich dla największych gospodarstw. Komisja Europejska proponowała wcześniej, by zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na rozwój obszarów wiejskich. Ministrowie odrzucili te propozycje – przeciwne były m.in. Wielka Brytania (gdzie arystokraci, w tym rodzina królewska, mają duże areały) i Niemcy (które odziedziczyły duże gospodarstwa po byłym NRD).
Teraz Fischer Boel zaproponowała, by rolnicy otrzymujący rocznie 200 – 300 tys. euro dotacji od 2012 r. poświęcali 14 – 17 proc. tej pomocy na cele nie związane z produkcją rolną. Dotąd było to 8 proc. od dopłat do 100 tys. euro.
Ostateczny projekt zmian Fischer Boel ma przedstawić na szczycie Unii w maju. Mają wejść w życie od 2009 r.