Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad sporządziła plan najpilniejszych prac i remontów na polskich drogach. Na same remonty potrzeba prawie 5 mld zł. Kolejne 4,5 mld zł będzie kosztować program „Drogi zaufania”, który ma poprawić bezpieczeństwo i zmniejszyć liczbę wypadków i ich ofiar. Utrzymanie tras to w latach 2011 – 2013 kolejne prawie 4 mld zł.
– W tej chwili w stanie dobrym jest ok. 60 proc. zarządzanych przez nas dróg. Jeżeli uda nam się zrealizować zaplanowane prace, w ciągu trzech lat ta liczba zwiększy się do ok. 80 proc. – mówi Andrzej Maciejewski, zastępca Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.
Jeżeli zabraknie środków na remonty, stan dróg może cofnąć się do tego z roku 2003. Jak wynika w raportu GDDKiA dobrym stanem nawierzchni mogło się pochwalić wówczas zaledwie 40 proc. polskich dróg.
[srodtytul]Zapracowane Mazury[/srodtytul]
Zgodnie z przygotowanym planem remontowym Generalna Dyrekcja chce w ciągu trzech lat wyremontować ponad 2,56 tys. km tras. Najwięcej – 328 km – na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Najmniej kilometrów dróg zostało wpisanych na listę remontową na terenie województwa pomorskiego (16,8 km), lubuskiego (41,2 km) i łódzkiego 44,2 km.