– W 2010 r. eksport rolno-spożywczy wyrażony w euro zwiększył się o 15 – 16 proc. w porównaniu z rokiem 2009. Jego wartość po raz pierwszy mogła przekroczyć 13 mld euro – szacuje Michał Koleśnikow, analityk rynków rolnych BGŻ.
Zespół Monitoringu Zagranicznych Rynków Rolnych (FAMMU) podaje, że w ciągu pierwszych 11 miesięcy ubiegłego roku sprzedaliśmy za granicę towary rolno-spożywcze za ponad 12 mld euro. To niemal o 14 proc. więcej niż w podobnym okresie 2009 roku.
– Ubiegłoroczny wzrost eksportu jest zaskakująco wysoki. – komentuje Andrzej Kalicki, szef FAMMU. Tak dobrego wyniku po słabym 2009 r. – wartość sprzedaży zagranicznej polskiej żywności spadła wówczas po raz pierwszy od naszego wejścia do Unii Europejskiej – spodziewało się niewielu analityków. Według szacunków z początku 2010 r. eksport nie miał przekroczyć 12 mld euro.
Koleśnikow zwraca uwagę, że naszym eksporterom pomogło m.in. ożywienie gospodarcze u naszych najważniejszych partnerów handlowych. Cytuje Eurostat, który szacuje, że gospodarka Unii w 2010 r. urosła o 1,8 proc., a w 2009 r. zaś skurczyła się o 4,2 proc. Udział Wspólnoty w eksporcie naszej żywności wynosi ok. 80 proc.
Korzystny dla eksporterów był w 2010 r. także kurs złotego do euro. Według NBP średnio wynosił 3,99 zł.