Przesunięto 1,2 mld euro dotacji z UE z kolei na drogi

W największym programie operacyjnym przesunięto 1,2 mld euro na projekty drogowe

Publikacja: 07.04.2011 03:35

Droga

Droga

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Chodzi o "Infrastrukturę i środowisko", największy program operacyjny w historii Unii Europejskiej (budżet – 37,6 mld euro, wkład UE – 27,9 mld euro). Wczoraj obradował tzw. komitet monitorujący tego programu. Zdecydował o przesunięciach pieniędzy oraz podziale dodatkowych środków.

Wpłynęły one z dwóch źródeł, z tzw. dostosowania technicznego i krajowej rezerwy wykonania. Dostosowanie to pieniądze (632,4 mln euro), które Polska otrzymała z Brukseli w nagrodę za wyższy od zakładanego wzrost PKB w latach 2007 – 2009. 267 mln euro z tej sumy trafiło do "Infrastruktury i środowiska". Rezerwa to specjalna pula pieniędzy, 1,33 mld euro, wydzielona przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego z funduszy strukturalnych. To nagroda za szybkie tempo wydatków i efektywność realizacji programów operacyjnych. Do programu trafiło z niej 157,2 mln euro.

Jednak to nie dodatkowe środki, które zasiliły pule m.in. na inwestycje z zakresu infrastruktury kultury czy szkolnictwa wyższego, były najważniejsze. Najbardziej kontrowersyjne miało być przesunięcie 1,2 mld euro oszczędności z projektów kolejowych na inwestycje drogowe.

Przedstawiciele rządu rozmawiają już o nim z Komisją Europejską. Choć Bruksela jest temu niechętna, to komitet zaakceptował przesunięcie przy zaledwie jednym głosie sprzeciwu. Jak mówiła w poniedziałek Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego, Bruksela nie musi podkreślać, że w Polsce potrzeba środków na kolej.

– Nie trzeba mnie absolutnie przekonywać do tego, że inwestycje kolejowe są istotne, być może istotniejsze od drogowych – mówiła szefowa resortu rozwoju, tłumacząc, że problem tkwi w tym, że projekty muszą być przygotowane, a pieniądze wydane do końca 2015 r. – A my w tej chwili takiej gwarancji ze strony kolei nie mamy – podkreśliła.

Jej zastępca Adam Zdziebło przypomina, że przesunięcie to nastąpiło zgodnie z propozycją Ministerstwa Infrastruktury, a wątpliwości Brukseli będą wyjaśniane w dalszych negocjacjach. Wiceminister wskazuje też, że zgodnie z zapowiedziami dodatkowe środki zarówno z dostosowania technicznego (170 mln euro), jak i z przesunięcia (188 mln euro) trafiły do puli na przedsięwzięcia wodno-kanalizacyjne.

– Również kolejne ewentualne oszczędności będziemy chcieli skierować do tego sektora, gdyż lista dobrze przygotowanych projektów wodno-kanalizacyjnych jest długa – zapowiada Zdziebło.

Chodzi o "Infrastrukturę i środowisko", największy program operacyjny w historii Unii Europejskiej (budżet – 37,6 mld euro, wkład UE – 27,9 mld euro). Wczoraj obradował tzw. komitet monitorujący tego programu. Zdecydował o przesunięciach pieniędzy oraz podziale dodatkowych środków.

Wpłynęły one z dwóch źródeł, z tzw. dostosowania technicznego i krajowej rezerwy wykonania. Dostosowanie to pieniądze (632,4 mln euro), które Polska otrzymała z Brukseli w nagrodę za wyższy od zakładanego wzrost PKB w latach 2007 – 2009. 267 mln euro z tej sumy trafiło do "Infrastruktury i środowiska". Rezerwa to specjalna pula pieniędzy, 1,33 mld euro, wydzielona przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego z funduszy strukturalnych. To nagroda za szybkie tempo wydatków i efektywność realizacji programów operacyjnych. Do programu trafiło z niej 157,2 mln euro.

Biznes
Zełenski spotka się z Putinem. Chiny i USA na drodze do porozumienia?
Biznes
Wyszukiwarka Google już nie taka popularna. Co zrobi gigant?
Biznes
Londyn uderza w Moskwę największymi sankcjami w historii
Biznes
Nowy prezes PGZ przyszedł z Grupy Azoty
Biznes
Prezes Grupy Azoty rezygnuje z funkcji
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem