Reklama

Dziedziczka L’Oréal wydziedziczyła rodzinę

Krótko przed ubezwłasnowolnieniem najbogatsza Francuzka zmieniła potajemnie swój testament

Publikacja: 09.12.2011 02:32

Liliane Bettencourt

Liliane Bettencourt

Foto: AFP

Tygodnik „Le Point" twierdzi, że kilka tygodni przed rozprawą, w wyniku której 89-letnia miliarderka miała stracić kontrolę nad swoim majątkiem i życiem, Liliane Bettencourt przekazała swoje ubezpieczenie na życie opiewające na 700 mln euro Instytutowi Pasteura, paryskiej placówce naukowo-badawczej.

Kolekcję dzieł sztuki postanowiła podarować państwu francuskiemu. W nowym, sporządzonym pod koniec sierpnia, testamencie są też inne zapisy. 10 mln euro otrzyma po śmierci starszej pani jej osobisty pielęgniarz. W poprzedniej wersji testamentu wszystko to dziedziczyli dwaj wnukowie (23 i 25 lat).

Zmiana testamentu to efekt trwającej cztery lata wojny Liliane Bettencourt z córką jedynaczką. Francoise Bettencourt-Meyers od dawna udowadniała, że starość, naiwność i chorobę jej matki wykorzystują rozmaici kręcący się koło niej cwaniacy. Tacy jak artysta fotografik Francois-Marie Banier, który miał wyłudzić od niej ponad miliard euro.

Matka wszystkiemu zaprzeczała, zapewniała, że jest w pełni władz umysłowych. Swoim adwokatom powiedziała, że jeśli o jej losie miałaby decydować córka, nie pozostałoby jej „nic innego jak umrzeć". Mimo to 17 października sąd w Courbevois (okręg paryski) przychylił się do wniosku Francoise. Orzekł, że cierpiąca na demencję i chorobę Alzheimera miliarderka nie może dłużej zarządzać swoim ogromnym majątkiem.

Najbogatsza Francuzka, współwłaścicielka firmy kosmetycznej L'Oréal założonej przez jej ojca, została ubezwłasnowolniona i oddana pod kuratelę córki i dwóch wnuków. Oznaczało to utratę kontroli nad koncernem, w którym rodzina ma 30 procent udziałów. Majątek Liliane Bettencourt wyceniano wówczas na 17 mld euro, co plasowało ją na trzecim miejscu największych fortun we Francji i na 15. w świecie.

Reklama
Reklama

Zmiana testamentu nieco uszczupli majątek spadkobierców Liliane Bettencourt, ale jej córka zachowa udziały w firmie L'Oréal, a wnukowie odziedziczą posiadłości starszej pani w Hiszpanii, Bretanii i Normandii.

W sprawie Liliane Bettencourt pojawił się w pewnym momencie wątek polityczny. Latem 2010 roku miliarderka trafiła na czołówki francuskich gazet w związku z oskarżeniami o nielegalne finansowanie kampanii prezydenckiej Nicolasa Sarkozy'ego w 2007 roku. Śledztwo w tej sprawie trwa. Natomiast kolejna rozprawa w związku z apelacją od decyzji o ubezwłasnowolnieniu odbędzie się już 14 grudnia.

Biznes
Ważny unijny sektor już się odradzał. Cła Donalda Trumpa mogą go na nowo znokautować
Biznes
Amunicja dla wojska, wzrost cen mieszkań i złoto na historycznych szczytach
Biznes
Są pierwsze sukcesy deregulacji. Skorzystają wszyscy, nie tylko przedsiębiorcy
Biznes
Technologiczna odporność Europy. Jakie korzyści niesie program STEP
Biznes
Chiny kontra USA, konsumpcja napędza PKB, wymiana handlowa UE z Rosją
Reklama
Reklama