Macron nazwał Putina „drapieżnikiem”, który musi pochłaniać ofiary, aby przetrwać i „potworem u naszych bram”, sugerując, że Kreml stanowi zagrożenie nie tylko dla Ukrainy, ale również dla bezpieczeństwa całej Europy.
Emmanuel Macron: Władimir Putin jest zagrożeniem dla Europy
– Putin rzadko wywiązywał się ze swoich zobowiązań. Stale był siłą destabilizującą. Dąży do ponownego wytyczania granic, aby zwiększyć swoją siłę – mówił francuski prezydent.
Czytaj więcej
„Financial Times” opisuje dokument z propozycjami przygotowanymi przez Ukrainę przed spotkaniem W...
Macron wyraził też wątpliwość, czy Rosja „powróci na drogę pokoju i systemu demokratycznego z dnia na dzień”. Jednocześnie prezydent Francji zastrzegł, że nie oznacza to, iż Francja „zostanie zaatakowana jutro” przez Rosję. – Ale oczywiście jest to zagrożenie dla Europy... nie bądźmy naiwni – dodał.
Prezydent Francji mówił też o spotkaniu dwustronnym z udziałem Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, które – jak poinformował na szczycie w Białym Domu prezydent USA Donald Trump – miałoby poprzedzić trójstronne spotkanie Putina, Zełenskiego i Trumpa (taką kolejność spotkań miał zasugerować rosyjski przywódca). W czasie spotkania Zełenskiego z Putinem poruszony ma być temat zmian terytorialnych. Rosja kontroluje obecnie ok. 20 proc. terytorium Ukrainy, dotychczas Ukraina stała na stanowisku, że nie zrzeknie się żadnych terenów, które – zgodnie z prawem międzynarodowym – składają się na jej terytorium.