- To największe zamówienie w historii lotnictwa europejskiego jest ważnym etapem w 10-letniej historii przewoźnika – stwierdził jego prezes Bjoern Kjos.

Norwegowie kupią 122 samoloty wąskokadłubowe B737 (100 sztuk 737 MAX8 i 22 sztuk 737-800) oraz 100 także wąskokadłubowych A320neo.  W kontraktach przewidziano dokupienie dalszych 150 maszyn: 100 B737 MAX8 i 50 A320neo. Dostawy zamówionych samolotów zaczną się w 2016 r.

Po raz pierwszy norweska linia zamówiła samoloty Airbusa, dotychczas korzystała tylko z  maszyn Boeinga. – Norwegian osiągnął obecnie takie rozmiary, że będzie korzystać  z obu dostawców, co zapewni mu odpowiednie moce przewozowe, elastyczność i konkurencję obu producentów - wyjaśnił Kjos.

Nowa generacja obu wąskokadłubowców pozwala zmniejszyć zużycie paliwa o ok.30 proc. wobec istniejącego modelu B737-300, co tłumaczy ich popularność wśród linii lotniczych, wrażliwych na koszty paliwa.

Od czasu restrukturyzacji w 2002 r. jako tania linia Norwegian walcząca o rynek z głównym rywalem, mającym udziały publiczne SAS, stała się jednym z największych tanich przewoźników w Europie, obok Ryanaira i easyJeta. W 2011 r. przewiózł 16 mln pasażerów, o 3 mln więcej niż poprzednim roku