Bumar gotów do konsolidacji branży obronnej

Bumar zapowiada wielką konsolidację zbrojeniówki. Chce włączenia do grupy Huty Stalowa Wola i kilkunastu firm nadzorowanych przez MON

Publikacja: 15.12.2012 14:09

Bumar gotów do konsolidacji branży obronnej

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys SS Seweryn Sołtys

Jest wśród nich prawdziwa perła - spółka produkująca rosomaki – Wojskowe Zakłady Mechaniczne w Siemianiowicach, której ubiegłoroczne przychody (tegoroczne będą zbliżone) to 700 mln złotych.

-Jeśli powiedzie się strategiczny plan debiutu (po 2015 roku),  narodowego koncernu, pieniądze uzyskane z giełdy, zostaną przeznaczone przede wszystkim na przejęcia prywatnych  konkurentów Bumaru – zapowiada prezes obronnej grupy Krzysztof Krystowski.   Największa firma zbrojeniowa w kraju, której przychody sięgną w tym roku 3,3 mld zł) chce  w ciągu pięciu lat podwoić obroty. W 2018 roku mają sięgnąć 6 mld zł – przewiduje zarząd.

Na razie obronny koncern, która już teraz skupia 28 spółek produkcyjnych i handlowych a w zeszłym roku miał  przychody na poziomie 3 mld zł  ( i zanotował 130 mln zł strat), po dziesięciu miesiącach 2012 r, jest już na plusie. Ta poprawa wyników, jest teraz kluczowym argumentem w dyskusjach o konsolidacji branży zdominowanej wciąż przez państwowe spółki.

Kuszenie HSW

Niechęć HSW ( ok. 300 mln zł przychodów w 2012 r.) do połączenia z Bumarem, prezes Krystowski chciałby przezwyciężyć najpierw ofertą przemysłowej współpracy przy konstruowaniu bojowej wieży bezzałogowej do rosomaka i budowie  wspólnymi siłami polskiego wozu bojowego, następcy przestarzałych, rosyjskich BWP – a w przyszłości – ulokowaniu w Stalowej Woli centrum broni pancernej i artyleryjskiej dywizji Bumar Ląd.

Zdaniem Krystowskiego, niechętni konsolidacji z Bumarem wśród kilkunastu wojskowych spółek tzw. remontówki, już kruszeją. Pozytywne sygnały, otwierania się na  współpracę płyną  z Siemianowic czy Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Poznaniu. Bezkompromisowe nieprzejednanie  wykazują jedynie Wojskowe Zakłady Uzbrojenia ( elektronika, modernizacja broni rakietowej) w Grudziądzu.

MON za współpracą

Na postawy antybumarowej opozycji wśród firm wojskowego potencjału remontowo produkcyjnego, wpływają uspokajająco, ostatnie, pojednawcze opinie MON.

Waldemar Skrzypczak, wiceminister obrony narodowej ds. modernizacji, powtórzył w tych dniach, że wprawdzie nie jest entuzjastą fuzji kapitałowych, wynikających z ambicjonalnych, mocarstwowych koncepcji niektórych spółek,  opowiada się natomiast zdecydowanie za współpracą, łączeniem sił i kompetencji, czyli konsolidacją produktową  - która zapewni armii pewne dostawy dobrego sprzętu po rozsądnych cenach. Te słowa są w poróżnionych firmach dokładnie analizowane bo  MON właśnie zatwierdziło  plany zakupów  nowego wojskowego wyposażenia do 2022 roku. Opiewają na  ogromną sumę 130 mld zł.

Pierwszoplanowe innowacje

Konsolidacja zbrojeniówki to sposób na  eliminowanie polsko- polskiej konkurencji eksporcie uzbrojenia. Bumar zakłada w swojej nowej strategii, że pod koniec obecnej dekady  zwiększy zagraniczna sprzedaż broni i sprzętu wojskowego, trzykrotnie -  do wartości miliarda złotych rocznie – dowiedziała się „Rz".

Prezes Krystowski  uważa jednak,  że w przyszłości to nie eksport broni ale dostawy dla polskiej armii, będą fundamentem pomyślności zbrojeniowego koncernu. Holding szuka więc sposobów  na unowocześnienie swoich wyrobów. Dlatego ,w myśl nowej strategii, lata 2013 - 2018 mają  być przede wszystkim okresem inwestowania w przyszłość.  Na badania i innowacje  w najbliższej pięciolatce pójdzie  co najmniej 1,5 mld zł , pozyskiwanych z różnych źródeł - od rządowych  i  unijnych po własne fundusze, uzyskiwane  m. in. z zagospodarowania niewykorzystywanego majątku. – zapowiada prezes  obronnej grupy. Najwięcej, niemal 700 mln zł, Bumar  przeznaczy na badania i prace konstrukcyjne związane z  systemami broni przeciwlotniczej,  rakietowej i rozpoznaniem radiolokacyjnym.

 

Bumar: Kooperacja między nami a HSW jest naturalna i potrzebna

Jest wśród nich prawdziwa perła - spółka produkująca rosomaki – Wojskowe Zakłady Mechaniczne w Siemianiowicach, której ubiegłoroczne przychody (tegoroczne będą zbliżone) to 700 mln złotych.

-Jeśli powiedzie się strategiczny plan debiutu (po 2015 roku),  narodowego koncernu, pieniądze uzyskane z giełdy, zostaną przeznaczone przede wszystkim na przejęcia prywatnych  konkurentów Bumaru – zapowiada prezes obronnej grupy Krzysztof Krystowski.   Największa firma zbrojeniowa w kraju, której przychody sięgną w tym roku 3,3 mld zł) chce  w ciągu pięciu lat podwoić obroty. W 2018 roku mają sięgnąć 6 mld zł – przewiduje zarząd.

Pozostało 83% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca