Samolot tego przewoźnika (lot EK003) wystartował do Londynu z tej części portu z dostosowanej do szybszego załadunku pasażerów. Terminal ma 20 bramek i rękawów specjalnie zaprojektowanych do tego samolotu - na razie działają cztery, wyjaśnił dyrektor lotnisk w Dubaju, Paul Griffiths - co docelowo pozwoli odprawiać 15-20 mln podróżnych rocznie
Nowe skrzydło liczące 11 kondygnacji o powierzchni 528 tys. m2 kosztowało 3 mld dolarów.
- To historyczna okazja dla przewoźnika - oświadczył szejk Ahmed bin Said al-Machtum, prezes linii lotniczej i wuj władcy Dubaju, szejka Mohammeda bin Raszida al-Machtuma.
Emirates ma największą na świecie flotę superjumbo, używa już 31, a czeka na dalsze 59. Samoloty te latają do 21 miast, a warz z innymi przewoźnik obsługuje 128 kierunków w 74 krajach, w 2020 r. chce latać do 150 miast - zapowiada prezes linii, która powstała w 1985 r.
Lotnisko międzynarodowe w Dubaju odprawiło w 2012 r. ok.57 mln podróżnych, w 2015 r. planuje 75 mln, a w 2020 98 mln.