Apple wcale nie na schyłkowej

Firma z logo jabłka ma już najlepsze dni za sobą – uważają analitycy. Czy potwierdzą to kwartalne wyniki finansowe, które firma ogłosi wieczorem?

Publikacja: 23.01.2013 16:31

Nowojorski sklep Apple przy Piątej Alei

Nowojorski sklep Apple przy Piątej Alei

Foto: apple.com

Najnowszy iPhone 5 rozczarował inwestorów, czego dowodem jest spadek kursu akcji firmy o ponad 30 proc. w ciągu czterech miesięcy. Mimo utraty wartości rynkowej o 200 mld dol. – z ponad 700 mld dol. do 500 mld dol. – wartość sprzedaży produktów z logo jabłka pozostała wysoka, a Apple wciąż jest najbardziej wartościową firmą świata.

W związku z zamknięciem ostatniego kwartału 2012 roku (będącego pierwszym kwartałem fiskalnego roku 2013 według Apple) prognozy analityków mówią o przychodach rzędu 54,9 mld dol., niemal o 20 proc. wyższych niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.  Koncern zapowiadał, że jego przychody w okresie od października do grudnia wyniosą 52 mld dol.

- Sądzimy, że inwestorzy, teraz zagubieni w sprzecznych doniesieniach, zostaną wynagrodzeni w 2013 roku – powiedział Brian White, analityk z agencji brokerskiej Topeka Capital Markets. – Kursem akcji Apple zawładnęły niewidziane dotąd negatywne emocje, mimo że naszym zdaniem portfolio produktów firmy jest mocne jak nigdy dotąd.

Według prognoz Apple średni zysk na akcję w ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku miał wynieść zaledwie 11,75 dol. Firma znana jest z tego, że zaniża tego typu prognozy, a analitycy wycenili jej zysk na akcję na 13,45 dol.

Sporo zamieszania wywołał iPhone 5 i ogłoszone w ubiegłym tygodniu ograniczenia produkcji tego telefonu spowodowane słabszym od spodziewanego zainteresowaniem ze strony kupujących. Nie zmienia to jednak tego, że aparaty Apple wciąż sprzedają się bardzo dobrze, a sprzedaż tę napędzają starsze modele, których ceny obniżono w związku z pojawieniem się iPhone'a 5. Uśredniona prognoza analityków z Wall Street mówi o sprzedaży 48 mln smartfonów z logo jabłka w ostatnim kwartale 2012 roku, co jest wynikiem o 30 proc. lepszym niż w tym samym okresie poprzedniego roku.

Zdaniem Michaela Morgana, analityka firmy ABI Research, udział rynkowy Apple w branży smartfonów ma się zwiększyć z 20,5 proc. w ubiegłym roku do 22 proc. w 2013 roku. To niewiele w porównaniu z ekspansją Samsunga, który ma już około 30 proc. rynku i wciąż rośnie. Głos rozsądku podpowiada jednak, że Apple nigdy mocno nie zabiegał o duży udział w rynku, ale zależało mu raczej na sprzedaży wysokomarżowych, elitarnych produktów, co mu się nieźle udaje. W ostatnim kwartale wartość sprzedanych iPhone'ów wedle szacunków wyniosła 30,8 mld dol., co stanowi 56 proc. całego przychodu firmy.

O dobrej kondycji firmy świadczy też 121 mld dol. zasobów gotówkowych, jakimi dysponuje firma z logo jabłka.

 

Najnowszy iPhone 5 rozczarował inwestorów, czego dowodem jest spadek kursu akcji firmy o ponad 30 proc. w ciągu czterech miesięcy. Mimo utraty wartości rynkowej o 200 mld dol. – z ponad 700 mld dol. do 500 mld dol. – wartość sprzedaży produktów z logo jabłka pozostała wysoka, a Apple wciąż jest najbardziej wartościową firmą świata.

W związku z zamknięciem ostatniego kwartału 2012 roku (będącego pierwszym kwartałem fiskalnego roku 2013 według Apple) prognozy analityków mówią o przychodach rzędu 54,9 mld dol., niemal o 20 proc. wyższych niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.  Koncern zapowiadał, że jego przychody w okresie od października do grudnia wyniosą 52 mld dol.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca