Państwo dopłaci do promocji firm

Proeksportowe branże, które chcą uczestniczyć w targach za granicą, dostaną pieniądze na reklamę.

Publikacja: 31.01.2013 02:05

Branża górnicza prezentuje na targach m.in. kombajny ścianowe i obudowy

Branża górnicza prezentuje na targach m.in. kombajny ścianowe i obudowy

Foto: materiały prasowe

Polskie firmy mogą już korzystać z państwowego wsparcia na reklamę i promocję na zagranicznych rynkach. Dofinansowaniem wyjazdów na targi, misje gospodarcze, czy promocyjne wydawnictwa objętych jest 15 sektorów gospodarki mających być polskimi specjalnościami eksportowymi: to budownictwo, meble, maszyny i urządzenia górnicze, przemysł jachtowy, sprzęt medyczny, branża usług IT/ICT, przemysł obronny, wyroby jubilersko-bursztynnicze, stolarka okienna i drzwiowa, turystyka medyczna, kosmetyki, przemysł biotechnologiczny i farmaceutyczny, odzież skórzana, ochrona zabytków i specjalności żywnościowe.

Budżet całego programu wsparcia branż eksportowych wynosi przeszło 74,3 mln zł. Do tego są jeszcze pieniądze dla konkretnych przedsiębiorców – prawie 102,2 mln zł.

Najwyższe dofinansowanie dla branż przypadło na promocję przemysłu obronnego, przemysłu odzieżowego i branży jubilerskiej – odpowiednio po 6,23 mln zł, 6,21 mln zł i 6,72 mln zł. Blisko 5,4 mln zł otrzymała branża meblarska, niewiele mniej stolarka drzwiowa i okienna.

Szansa dla lekarzy

Wśród branż korzystających z dotacji jest też turystyka medyczna. Na promocję sektora jest 4 mln zł, przedsiębiorcy mogą starać się o dodatkowe 5 mln zł. W październiku ubiegłego roku firmy z Polski wzięły już udział w targach w Miami na Florydzie – World Medical Tourism & Global Healthcare Congress. Była to pierwsza targowa impreza medyczna odwiedzana w ramach rządowego programu wspierania polskich specjalności eksportowych, zarazem jedna z największych w branży. Kolejna impreza odbędzie się w marcu w Monako, po niej będą targi w Moskwie.

Turystyka medyczna należy do najmocniej rozwijających się branż na świecie – w 2013 roku jej wartość osiągnie poziom 20,3 bilionów dolarów. W Polsce wartość rynku szacuje się na 800 mln zł (2011 rok), a liczba zagranicznych pacjentów może sięgać 270-320 tys. Rynek ma perspektywy dużego wzrostu – nawet o 15-20 proc. rocznie. Zwłaszcza, że kupujący usługi medyczne oceniają Europę Wschodnią jako drugi najatrakcyjniejszy kierunek po Ameryce Łacińskiej. Program promocji miałby atrakcyjność Polski jeszcze zwiększyć.

– Mamy ogromny potencjał. Możemy śmiało konkurować z Turcją, która jest liderem na rynku turystyki medycznej w Europie – mówi „Rz" Magdalena Rutkowska z Ameds Centrum, członka konsorcjum, które przygotowało program. W jego skład wchodzą także Europejskie Centrum Przedsiębiorczości oraz Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych.

Na dotacje liczą także firmy z branży górniczej. Producent maszyn i narzędzi górniczych Fasing jeszcze nie korzystał z dofinansowania w ramach promocji branż eksportowych, ale na takie wsparcie mocno liczy.

– Dla nas międzynarodowe targi mają kolosalne znacznie. To najlepsza okazja dla pokazania się zagranicznym kontrahentom – twierdzi Maksymilian Klank, wiceprezes i dyrektor zarządzający Fasingu. Firma liczy na inicjatywę Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej. Jest ona członkiem konsorcjum razem z Krajową Izbą Gospodarczą i Polską Techniką Górniczą. Konsorcjum będzie realizowało międzynarodowe imprezy targowe, misje gospodarcze oraz konferencje i spotkania biznesowe. Kampania obejmuje Rosję, Indie, Chiny, Chile, Kazachstan, Argentynę oraz Wietnam.

Zwrócą część kosztów

Przedsiębiorstwa uczestniczące w programie wspierania specjalności eksportowych mogą uzyskać 75 proc. refundacji z tytułu kosztów udziału w targach czy innych działaniach promocyjnych. Efekty promocji mogą być mocno zróżnicowane. Ministerstwo Gospodarki uważa, że każdy wzrost eksportu w granicach 5-10 proc. będzie już bardzo dobrym wynikiem. W branżach z najbardziej chłonnym rynkiem (np. jubilerskiej) eksport mógłby skoczyć w górę znacznie mocniej. Trudniej może być np. w przemyśle obronnym, gdzie panuje duża konkurencja.

Tylko wybrane rynki

Polskie specjalności promowane będą na tych rynkach, które są najbardziej obiecujące dla sprzedaży towarów i usług. Zostały wskazane przez firmy oraz reprezentujące je branżowe izby gospodarcze. Przykładowo przemysł obronny reklamowany będzie m.in. w Kazachstanie, Libanie, Indiach, Malezji, Indonezji, oraz Jordanii i Egipcie. Maszyny i urządzenia górnicze w Rosji, Kazachstanie i Chinach, meble – m.in. w Niemczech, Wlk. Brytanii i Francji, jachty – we Włoszech i Hiszpanii, turystyka medyczna – w USA, Szwecji i Danii, ochrona zabytków – w Niemczech, Rosji i Austrii.

We wsparcie firm na zagranicznych rynkach mocno angażuje się także Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W listopadzie kilkadziesiąt polskich spółek z sektorów: offshore i stoczniowego, transportu, infrastruktury, przemysłu chemicznego i obronnego wzięło udział w misji gospodarczej do Brazylii. Program wizyty uwzględniał serię dużych wydarzeń, m.in. forum gospodarcze w Sao Paulo i Rio de Janeiro, gdzie prezentowane były m.in. oferty polskich stoczni. Miesiąc wcześniej misja z udziałem firm z sektora wydobywczego, farmaceutycznego, transportowego, zielonych technologii, spożywczego, konsultingowego i metalowego udała się do Meksyku.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora

a.wozniak@rp.pl

Jak i za ile zorganizować stoisko

Koszty przygotowania stoiska wystawowego zaczynają się od 100 zł. Górną granicę trudno ustalić, bo zależy od wymagań zamawiającego. Najtańszą formą organizacji stoiska na targach czy wystawach jest wykup standardowego miejsca u organizatora imprezy. Zwykle to boks z białymi ściankami, szarą wykładziną, kilkoma punktami świetlnymi, krzesłami itp. Zabudowę stanowiska można też jednak zamówić na zewnątrz, tak by dostosować ją do indywidualnych potrzeb. Jego cena zależy od jakości zabudowy, specyficznych wymagań klienta, powierzchni stoiska czy lokalizacji wystawy. Im większe stanowisko, tym jego cena w przeliczeniu na metr będzie niższa (ale np. ekspozycja dwupiętrowa będzie droższa). Ceny obejmują wszystkie elementy związane z projektowaniem, transportem, montażem i demontażem obiektów. – Standardowe stoisko z zabudową systemową kosztuje od 100 do 150 zł za metr kwadratowy – mówi Zygmunt Kosmala, właściciel firmy Mad-Expo z Poznania. To proste i ekonomiczne rozwiązanie dla wystawców o niskim i średnim budżecie. Wiele firm woli jednak wyróżniać się z tłumu i sięga po bardziej wyrafinowane systemy ekspozycji. Oczywiście im więcej elementów, nietypowych rozwiązań czy światła, tym wyższe koszty. W takiej ofercie specjalizuje się m.in. firma Antares z Łodzi. Tam koszt stoiska tzw. systemowego wzbogaconego (składa się ze standardowych elementów w bogatej konfiguracji) to ok. 300–500 zł/mkw. Za stoisko mieszane (technika systemowa łączona z detalami niesystemowymi, robionymi specjalnie na zamówienie) trzeba zapłacić 20–30 proc. więcej, zaś ceny za stoiska zupełnie niestandardowe zaczynają się od 500 do 600 zł za metr kw. W Mad-Expo koszty przy niestandardowej zabudowie to co najmniej 400 zł/mkw. – Górnej granicy nie ma, bo wszystko zależy od wyobraźni i potrzeb zamawiającego – mówi Kosmala. – Średnio to jednak wychodzi 1000 zł za metr kw. Firmy, które chcą się wystawić za granicą, muszą liczyć się z dwukrotnie wyższymi kosztami. Przede wszystkim to efekt wyższych kosztów logistyki. Ale też za granicą, np. na największych targach w Hanowerze, mało kto decyduje się na najniższą klasę stoiska. Eksperci radzą, by przy wyborze miejsca na targach zwracać uwagę m.in. na jego proporcje i otwarcie na tzw. komunikację. Należy unikać powierzchni nieustawnych, np. o wymiarach 5 na 20 m. Najlepiej wybierać konfigurację o proporcjach kwadratowych lub lekko prostokątnych. Można określić, że na stoisku należy zaplanować co najmniej ladę informacyjną, zaplecze magazynowo-kuchenne, miejsce do rozmów (chociaż jeden stolik z min. trzema krzesłami), przestrzeń komunikacyjną na stoisku i oczywiście miejsce na ekspozycję produktów. W praktyce, gdy nie wystawia się produktów fizycznie, dla wygodnej eksploatacji stoiska absolutnym minimum powierzchniowym wydaje się 12 mkw. Powierzchnie mniejsze są za ciasne i nieprzyjazne, także dla odwiedzających stoisko. Optymalna powierzchnia stoiska to 20–30 mkw .

Polskie firmy mogą już korzystać z państwowego wsparcia na reklamę i promocję na zagranicznych rynkach. Dofinansowaniem wyjazdów na targi, misje gospodarcze, czy promocyjne wydawnictwa objętych jest 15 sektorów gospodarki mających być polskimi specjalnościami eksportowymi: to budownictwo, meble, maszyny i urządzenia górnicze, przemysł jachtowy, sprzęt medyczny, branża usług IT/ICT, przemysł obronny, wyroby jubilersko-bursztynnicze, stolarka okienna i drzwiowa, turystyka medyczna, kosmetyki, przemysł biotechnologiczny i farmaceutyczny, odzież skórzana, ochrona zabytków i specjalności żywnościowe.

Pozostało 93% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca