Reklama

Gdańsk wygrywa ranking atrakcyjności

Trójmiasto na czele rankingu Best City of the Year dla inwestycji w usługi dla biznesu

Publikacja: 10.02.2013 14:59

Prestiżowe wyróżnienie Best City of the Year dla sektora nowoczesnych usług biznesowych otrzymało właśnie Trójmiasto.

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Reklama

Prestiżowe wyróżnienie Best City of the Year dla sektora nowoczesnych usług biznesowych otrzymało właśnie Trójmiasto. Wyprzedziło inne nominowane do nagrody metropolie: Kraków, Wrocław i Poznań. To pierwsze takie wyróżnienie sektora BPO/SSC w Polsce, które miało na celu wskazanie i wyróżnienie krajowych liderów branży.

Nagrody przyznano w 17 kategoriach m.in. najlepszego centrum usług wspólnych, najlepszego centrum BPO, najlepszy pracodawca w sektorze. W kategorii „Most Unique Service Provider" (dostawca najbardziej unikalnych usług) zwyciężyła reprezentująca sektor IT francuska firma Playsoft, która swoją polską centralę posiada właśnie w Gdańsku.

Pomorze jak magnes

Gdańsk dostał nagrodę za rozwój lokalnego sektora nowoczesnych usług BPO/SSC. Pomorze w ostatnim czasie stało się jedną z wiodących lokalizacji inwestycji w centra usługowe. W styczniu ubiegłego roku w Gdańsku swoje biuro otworzyła amerykańska firma OIE Support. Obecnie zatrudnia już 120 pracowników, głownie po studiach humanistycznych, a docelowo będzie ich 400. Z kolei w lutym ub. roku o rozpoczęciu swojej działalności na Pomorzu poinformowała firma Metsä Group. To fińskie centrum usług wspólnych (SSC) zatrudnia 110 osób. W marcu światowy potentat branży farmaceutycznej - koncern Bayer, zadecydował o ulokowaniu w Trójmieście swojego nowego centrum finansowo - księgowego. (ocelowo inwestor ma zatrudniać 250 osób), a w kwietniu powstało kolejne centrum brytyjskiej firmy Misys, zatrudniającej obecnie 110 pracowników.

Największa inwestycja BPO/SSC została ulokowana w Gdyni: w ubiegłe wakacje swoje centrum w kompleksie biurowym Łużycka Office Park otworzyła firma WNS. Indyjski inwestor planuje zatrudnić docelowo 500 osób. Szacuje się, że nowe inwestycje w branży nowoczesnych usług biznesowych BPO/SSC dadzą na Pomorzu prawie 1400 nowych miejsc pracy.

W Trójmieście funkcjonuje teraz ponad 40 centów usług, zatrudniających ok. 13 tys. pracowników, z czego 9,5 tys. zostało zatrudnionych w centrach utworzonych przez inwestorów zagranicznych.

Reklama

- Trójmiasto wygrywa konkurencję nie tylko o nowe inwestycje, ale również o prestiżowe wydarzenia, które pokazują Pomorze jako atrakcyjną inwestycyjnie lokalizację. To dobry sygnał dla inwestorów, że w Trójmieście warto lokować nowe i rozwijać już powstałe centra usług – mówi Łukasz Żelewski, Prezes Agencji Rozwoju Pomorza.

Kryzys pomaga branży usług

Branża nowoczesnych usług dla biznesu staje się w Polsce najszybciej rozwijającą się gałęzią gospodarki. W końcu ubiegłego roku liczba zatrudnionych w zagranicznych centrach usług przekroczyła już 100 tys. Według reprezentującej inwestorów organizacji ABSL, w roku 2013 zatrudnienie w sektorze ma wzrosnąć o kolejne 15-20 tys. osób, a Polska umocni się na pozycji europejskiego lidera w świadczeniu usług biznesowych dla największych globalnych przedsiębiorstw. Celujemy jednak wyżej: – Świadczymy coraz więcej usług zaawansowanych, opartych na wiedzy i wysokich kwalifikacjach pracowników. Dzięki temu mamy szansę stać się na świecie numerem jeden – uważa Jacek Levernes, członek zarządu Hewlett Packard Europa oraz prezes ABSL.

Do pierwszej dziesiątki stu najbardziej atrakcyjnych miast świata dla inwestycji w usługach biznesowych dostał się niedawno Kraków. Najnowszy prestiżowy ranking Tholons Top 100 2013 oceniający atrakcyjność regionów pod inwestycje uwzględnił w ścisłej czołówce tylko dwa miasta z Europy – tuż przed Krakowem znalazł się Dublin (jest 9.).

Ta hossa nie będzie jednak trwała wiecznie. Coraz mocniej konkurują z nami zwłaszcza tańsze kraje Europy Środkowo-Wschodniej – Bułgaria i Rumunia, gdzie płace w usługach dla biznesu niższe są o ok. 10-15 proc. A ponieważ utworzenie centrum usług jest tanią inwestycją (to głównie wydatek na wynajęcie biur oraz zakup komputerów), można je łatwo tam przenieść. – Takie ryzyko zawsze istnieje – przyznaje Marek Grodziński, dyrektor Centrum BPO Capgemini, wiceprezes ABSL. By go uniknąć musimy się jeszcze bardziej specjalizować. – Trzeba tworzyć centra eksperckie, oparte na wiedzy pracowników. Takie zawsze zakotwiczają się na dłużej – twierdzi Grodziński.