Ukraińcy nie zdążyli z drogami do Budomierza

Przejście na Ukrainę w Budomierzu kosztowało prawie 150 milionów złotych. I na razie prowadzi donikąd.

Publikacja: 20.06.2013 01:56

Przejście graniczne w Medyce

Przejście graniczne w Medyce

Foto: Rzeczpospolita, Łukasz Solski Łukasz Solski

W końcu czerwca wojewoda podkarpacki planuje budowlany odbiór inwestycji w Budomierzu, ale gotowe przejście poczeka, aż sąsiedzi ze Wschodu podciągną drogę do szlabanów.

Na szczęście tak poważnych wpadek nie ma w innych miejscach. Warte niemal miliard złotych inwestycje w nowe przejścia graniczne na Wschodzie, traktowane jako wizytówka UE, zmierzają do finału. Mają otworzyć Wspólnotę na wymianę towarową ze wschodnimi sąsiadami i ułatwić transport.

Ale nie w Budomierzu, na styku Ukrainy i Podkarpacia. Po polskiej stronie inwestorzy czekają już na odbiór gotowych obiektów. Wykończono budynki administracyjne, wiaty nad terminalem odpraw, do tego osiem pasów ruchu na wjazd i tyle samo na wyjazd. – Zainstalowano elektroniczny monitoring, pozostało tylko uporządkowanie terenu i prace kosmetyczne – tłumaczy Małgorzata Oczoś, rzecznik wojewody podkarpackiego.  Kontrakt wart 145,7 mln zł realizuje (z terminem do 30 czerwca) konsorcjum warszawskiego Erbudu oraz niemieckiej spółki Wolf & Muller. Firmy ścigają się z czasem na darmo. Po ukraińskiej stronie granicy, w miejscu planowanej drogi wciąż rosną krzaki. Władze inwestycyjny bezruch tłumaczą brakiem pieniędzy.

Osobowy Dołhobyczów

Polska, wspierana przez Unię Europejską, dopingowana przez przedsiębiorców i przewozowy biznes, zainwestowała już setki milionów złotych w budowę nowej i modernizację istniejącej infrastruktury granicznej. Budowane od podstaw za 122 mln zł przez Budimex i podwykonawców  przejście w Dołhobyczowie na Lubelszczyźnie ma imponować rozmachem i nowoczesnością. Sześć pasów odpraw, do tego  elektronika sterująca ruchem pojazdów i w pełni nadzorująca proces kontroli. – Infrastruktura obsługująca ruch osobowy ma być gotowa w końcu roku – zapowiada Kamil Smerdel, rzecznik wojewody. Odprawy towarowe to zadanie na przyszłość: jeśli znajdą się pieniądze na inwestycje w infrastrukturę graniczną po 2013 r.

Najdroższe Połowce

Pełną parą idą budowy na styku z Białorusią i obwodem kaliningradzkim. Aż 178 mln zł (dofinansowanie z programu współpracy transgranicznej  Polska–Białoruś–Ukraina) będzie kosztować nowe przejście w Połowcach na Podlasiu. To obecnie największa budowa na wschodniej granicy RP i UE. Za półtora roku będzie tu nowoczesne międzynarodowe przejście o powierzchni 18 hektarów. Już wybudowano osiem budynków dla służb granicznych, celnych, fitosanitarnych i administracji. Za 61 mln zł ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy przejście zyska kompletne, nowoczesne wyposażenie.

Obecnie przejście w Połowcach przeznaczone jest wyłącznie dla obywateli Polski i Białorusi. Odprawiane są tylko samochody osobowe. Po zakończeniu budowy służby graniczne będą odprawiać w ciągu doby, w dwóch kierunkach, 2000 samochodów osobowych, 50 autokarów i 200 samochodów ciężarowych do 7,5 tony. – Po białoruskiej stronie, jak zapewniają partnerzy projektu, budowa idzie bez opóźnień – mówi Joanna Gaweł, rzecznik wojewody podlaskiego.

Przez Gołdap do Kaliningradu

Na północy, na granicy z rosyjską enklawą kaliningradzką, uzupełniono teleinformatyczne wyposażenie w uruchomionym dwa lata temu przejściu w Grzechotkach (budowa kosztowała ponad 120 mln zł). 58 mln zł pochłonie przebudowa i dostosowanie do ruchu towarowego innego polsko-rosyjskiego przejścia w Gołdapi. Gotowe są już wszystkie budynki, drogi i place, podłączono media. – Przed przyszłorocznym otwarciem obiekty wyposażone będą w wagi najazdowe dla tirów i systemy elektronicznego dozoru wspomagające kontrolerów – mówi Alfred Wenzlawski z biura wojewody warmińsko-mazurskiego. Rosjanie dotrzymują kroku i szykują się już do przyszłorocznego otwarcia.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora

z.lentowicz@rp.pl

Unia wyżej unosi szlabany

Większość inwestycji zakończono już w istniejących, ale gruntownie modernizowanych przejściach. Warbud i jego partner, spółka T4B, za 19 mln zł unowocześnił i rozbudował terminal odpraw w Korczowej pod Przemyślem. Kontrolerów i celników wspierają urządzenia do automatycznego czytania tablic rejestracyjnych pojazdów i wyrafinowane systemy zarządzania ruchem i kontroli dostępu. Prawie 60 mln zł kosztowała przebudowa przejścia w Medyce, na historycznym szlaku z Krakowa do Lwowa. Wyposażono je w zdalnie sterowane oświetlenie terminali i dróg dojazdowych, zintegrowany monitoring i lądowisko dla śmigłowców straży granicznej. Po modernizacji są już przejścia na Białoruś w Bobrownikach i Kuźnicy Białostockiej (dwa: drogowe i kolejowe), trwa rozbudowa tranzytowego Terespola.

W końcu czerwca wojewoda podkarpacki planuje budowlany odbiór inwestycji w Budomierzu, ale gotowe przejście poczeka, aż sąsiedzi ze Wschodu podciągną drogę do szlabanów.

Na szczęście tak poważnych wpadek nie ma w innych miejscach. Warte niemal miliard złotych inwestycje w nowe przejścia graniczne na Wschodzie, traktowane jako wizytówka UE, zmierzają do finału. Mają otworzyć Wspólnotę na wymianę towarową ze wschodnimi sąsiadami i ułatwić transport.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Biznes
Rosjanie chcą się zabrać z Muskiem na Marsa. Sami nie dadzą rady
Biznes
Portugalia rezygnuje z amerykańskich F35. Stawia na europejskie myśliwce
Biznes
Huawei o aferze w Parlamencie Europejskim. Jest pierwsze nazwisko
Biznes
Ulubiony oligarcha Kremla pozostanie na liście sankcyjnej UE. Oto kto z niej zniknie
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Biznes
Krok w stronę produkcji amunicji 155 mm w Polsce. Będzie linia do elaboracji
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń