Horyzont Europa to dziewiąty program ramowy (9.PR) Unii Europejskiej. Jego celem jest wzmacnianie konkurencyjności gospodarki Unii Europejskiej poprzez wsparcie nowatorskich badań naukowych i innowacji. Program jest realizowany w latach 2021–2027 i dysponuje budżetem przekraczającym 93 mld euro.

Horyzont Europa oferuje polskim instytucjom i firmom szerokie możliwości rozwoju badań i  innowacji. O tym, jak z nich korzystać, dyskutowali w redakcji „Rzeczpospolitej” uczestnicy debaty „Możliwości finansowania badań i innowacji z Programu Horyzont Europa”.

Wsparcie badań i innowacji

Bożena Lublińska-Kasprzak, zastępca dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR), przypomniała, że programy ramowe Unii Europejskiej to kluczowe instrumenty finansowe służące wspieraniu badań naukowych i innowacji na poziomie unijnym.

– Są to narzędzia, które pozwalają finansować zarówno badania podstawowe, jak i te o wysokim poziomie gotowości technologicznej. Beneficjentami mogą być uczelnie, instytuty, przedsiębiorstwa, organizacje pozarządowe czy nawet instytucje publiczne – wyjaśniła Bożena Lublińska-Kasprzak.

Podała, że dotychczas ogłoszono już niemal 700 konkursów obejmujących strategiczne obszary: zdrowie, energię, cyfryzację oraz – coraz mocniej akcentowane – bezpieczeństwo. Kolejne konkursy będą otwarte wkrótce.

Zdaniem Michała Goszczyńskiego, zastępcy dyrektora Departamentu Innowacji i Rozwoju w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW), udział w 9.PR jest swego rodzaju znakiem najwyższej jakości naukowej.

– Jest to program zarządzany centralnie, a więc naukowcy z Polski rywalizują z najlepszymi w Unii. Udział w nim potwierdza, że dana jednostka czy zespół reprezentują najwyższy poziom badawczy w skali Europy – mówił.

Przyznał jednak, że mimo rosnącej aktywności polskich instytucji nasz udział w programie nadal „nie jest satysfakcjonujący”. Polska pozostaje płatnikiem netto – wpłaca do unijnego budżetu więcej, niż odzyskuje w formie grantów.

– To jednak nie znaczy, że tracimy. Każde euro zainwestowane w naukę i innowacje przynosi korzyści dla polskiej gospodarki. Udział w Horyzoncie Europa to również inwestycja w kapitał ludzki, kompetencje i współpracę międzynarodową – podkreślił przedstawiciel MNiSW.

Zapowiedział też, że w 2027 roku resort planuje publikację nowej Polityki Naukowej Państwa, która ma lepiej zintegrować krajowy system finansowania z celami Horyzontu Europa i zachęcać naukowców do aktywnego uczestnictwa w programie.

Prof. dr hab. n. med. Lucyna Woźniak, prorektor ds. współpracy międzynarodowej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, zauważyła, że Horyzont Europa to nie tylko pieniądze, ale przede wszystkim dostęp do najlepszych partnerów naukowych i technologicznych.

– To nauka w sieci, oparta na wzajemnym poznaniu, zrozumieniu potrzeb partnerów i wykorzystaniu komplementarności kompetencji. Udział w projektach tej skali i złożoności, jaką oferuje Horyzont Europa, pozwala nie tylko na rozwój naukowy i technologiczny partnerów, ale także na realne współkształtowanie kierunków badań, których nie sposób realizować w ramach krajowych – wymieniała prof. Woźniak.

Zwróciła również uwagę na znaczenie umiędzynarodowienia kariery naukowej, podkreślając, że wielu laureatów prestiżowych grantów Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych (ERC) to byli stypendyści programu Działania Marii Skłodowskiej-Curie (MSCA). – To pokazuje, że trzeba inwestować w umiędzynarodowienie od początku kariery zawodowej (nie tylko akademickiej). Granty europejskie nie są jednorazowym sukcesem, lecz efektem długofalowej współpracy i kontaktów pomiędzy partnerami – podkreśliła prorektor Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Z kolei prof. dr inż. Rafał Łukasik, dyrektor Departamentu Badań, Innowacji i Komercjalizacji w Sieci Badawczej Łukasiewicz, pełnomocnik prezesa ds. relacji międzynarodowych, porównał udział w projektach Horyzontu Europa do gry w „Lidze Mistrzów nauki i technologii”. Udział w tych inicjatywach – jego zdaniem – buduje zupełnie inną dojrzałość organizacyjną i badawczą instytucji.

– To nie tylko nowe doświadczenie, ale też budowanie sieci kontaktów międzynarodowych, które w naturalny sposób prowadzą do kolejnych projektów. To samonapędzający się mechanizm rozwoju – mówił prof. Łukasik.

Korzyści dla polskich firm

Ekspert Sieci Badawczej Łukasiewicz, który przez wiele lat pracował m.in. w Portugalii, zwrócił uwagę na potencjał gospodarczy udziału polskich firm w programach europejskich. Dzięki takim projektom przedsiębiorstwa mogą współtworzyć technologie przyszłości, a nie jedynie je importować.

– To ogromna szansa na wzrost innowacyjności, zwłaszcza w sektorze przemysłowym. W sytuacji gdy Polska nie może już konkurować tanią siłą roboczą, innowacje stają się naszym naturalnym kierunkiem rozwoju – wskazał Rafał Łukasik.

Przywołał również doświadczenia z branż technologii kosmicznych czy energetycznej, gdzie udział w projektach unijnych umożliwia przedsiębiorstwom obniżenie ryzyka inwestycyjnego i przyspieszenie wdrażania nowych technologii.

Przykładem wykorzystania takich możliwości jest PIAP Space, spółka wywodząca się z Sieci Badawczej Łukasiewicz. Obecnie właścicielem PIAP Space jest Agencja Rozwoju Przemysłu. Anna Nikodym-Bilska, dyrektor rozwoju biznesu w PIAP Space, podkreśliła, że projekty europejskie pozwalają firmie rozwijać technologie kosmiczne w ścisłej współpracy z partnerami zagranicznymi.

– Oznacza to dla nas zmniejszenie ryzyka technologicznego i szansę na uczestniczenie od samego początku w tworzeniu rynku robotyki kosmicznej. Dzięki Horyzontowi nie jesteśmy jedynie odbiorcami innowacji, ale współtwórcami nowych rozwiązań – podkreśliła Anna Nikodym-Bilska.

Jak dodała, udział w konsorcjach to nie tylko współpraca naukowa, ale też dźwignia inwestycyjna i promocyjna. Obecność w projektach europejskich zwiększa zainteresowanie inwestorów i klientów, a także pozwala firmom budować markę na poziomie międzynarodowym.

Perspektywę służb mundurowych i sektora bezpieczeństwa przedstawił Rashel Talukder, dyrektor zarządzający Polskiej Platformy Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Jego zdaniem udział w Horyzoncie daje dostęp do nowych technologii, informacji oraz międzynarodowej kultury pracy.

– Dla służb mundurowych i instytucji bezpieczeństwa to możliwość poznania najnowszych rozwiązań technologicznych, ale też uczenia się współpracy między nauką, administracją i biznesem. Dla firm z branży bezpieczeństwa projekty europejskie to także znakomite narzędzie promocji – pozwalają współpracować z potencjalnymi klientami i odbiorcami technologii już na etapie ich tworzenia – powiedział Rashel Talukder.

Jego zdaniem, choć próg wejścia do programu jest wysoki, korzyści z uczestnictwa są nieporównywalnie większe – od promocji marki po rozwój kompetencji kadrowych i dostęp do międzynarodowych sieci współpracy. Rashel Talukder zachęcał do kontaktu z ekspertami Krajowego Punktu Kontaktowego Programów Badawczych UE (KPK) działającego w strukturze NCBR, których wsparcie przyczyniło się do sukcesu jego organizacji w pozyskiwaniu grantów z Horyzontu Europa.

Jak rozwinąć skrzydła

Uczestnicy debaty zastanawiali się również, jak wzmocnić potencjał polskich uczelni i instytucji naukowych w ubieganiu się o granty europejskie.

Prof. Lucyna Woźniak wskazała na potrzebę większej synergii między finansowaniem krajowym a unijnym. – Krajowe systemy często działają niezależnie od strategii europejskich. Brakuje mechanizmów współfinansowania procesów przygotowania wniosków, szczególnie tych, w których polscy partnerzy mają ambicje być liderami. Takie procesy często trwają nawet kilka lat i wymagają ogromnych zasobów organizacyjnych, czasowych i finansowych – zauważyła.

Jej zdaniem uczelnie powinny mieć dostęp do środków wspierających budowę konsorcjów międzynarodowych, a także do profesjonalnego doradztwa w zakresie przygotowywania i zarządzania projektami.

– W wielu krajach funkcjonują wyspecjalizowane firmy, które pomagają naukowcom pisać wnioski, optymalizować ich strukturę i później zarządzają dużymi projektami. To wysoki koszt, lecz inwestycja, która się zwraca nie tylko finansowo, ale również tworzy podwaliny pod kolejne działania – oceniła prorektor Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Rola Krajowego Punktu Kontaktowego

Bożena Lublińska-Kasprzak zwróciła uwagę na Akademię Managera, inicjatywę edukacyjną realizowaną przez Dział KPK w NCBR. Została ona zaprojektowana jako cykl bezpłatnych szkoleń online, skierowanych do osób i instytucji zainteresowanych udziałem w Horyzoncie Europa – zarówno tych, które dopiero rozpoczynają przygodę z programem, jak i tych, które chcą zwiększyć swoje szanse w aplikowaniu i realizacji projektów. Przykładowo trzecia edycja programu (wrzesień–listopad 2024) obejmowała dziewięć modułów merytorycznych oraz dziewięć spotkań towarzyszących, podczas których prezentowano dobre praktyki beneficjentów.

Jak wskazywali paneliści, korzyści, jakie niesie Akademia Managera, są różnorodne. Uczestnicy uczą się krok po kroku całego cyklu „od pomysłu do rozliczenia” w programie Horyzont Europa – od rejestracji w systemie, poprzez analizę dokumentacji konkursowej i budowanie konsorcjum, przygotowanie wniosku w części administracyjnej i merytorycznej, po podpisanie umowy z Komisją Europejską, zarządzanie projektem, raportowanie i audyty. Kolejna, czwarta edycja Akademii Managera odbędzie się już na początku 2026 roku.

Dzięki temu instytucje naukowe, przedsiębiorstwa czy organizacje pozarządowe zyskują przewagę na starcie, poprawiając swoją gotowość aplikacyjną i organizacyjną. W efekcie program może przyczynić się do zwiększenia liczby polskich koordynatorów projektów w Horyzoncie Europa – co było jednym z podkreślanych podczas debaty elementów strategicznych wzmacniania udziału Polski w programie.

Na wątek wsparcia systemowego zwróciła uwagę Anna Nikodym-Bilska, wskazując na szerszą rolę, jaką odgrywa KPK. – To miejsce, które od lat wspiera wnioskodawców na każdym etapie – od pomysłu, przez aplikację, aż po rozliczanie projektów. Zadaniem KPK jest również wspieranie instytucji, tak aby mogły stać się liderami i koordynatorami konsorcjów – wyjaśniła.

KPK prowadzi m.in. kampanię „Liderzy w Horyzoncie”, promującą polskie zespoły, które z sukcesem pełniły rolę koordynatorów projektów europejskich. Jak przyznała Anna Nikodym-Bilska, wciąż jest ich niewielu, a główną barierą są obawy i brak doświadczenia w zarządzaniu dużymi międzynarodowymi przedsięwzięciami.

– Celem KPK i nas wszystkich jest przełamanie tego lęku i pokazanie, że polskie instytucje mogą z powodzeniem być liderami, a nie tylko partnerami w projektach europejskich – stwierdziła przedstawicielka PIAP Space.

Warto przypomnieć, że trwają już prace nad kolejnym programem ramowym UE na lata 2028–2034. Jego planowany budżet ma sięgać 175 mld euro, co oznacza wzrost o ponad 80 proc. w stosunku do Horyzontu Europa. Program ten ma być częścią Europejskiego Funduszu Konkurencyjności, który będzie konsolidował 14 realizowanych dotąd programów, takich jak Europejski Fundusz Obronny, Europejski Program Kosmiczny czy Program Cyfrowa Europa. Fundusz zakłada kompleksowe podejście do cyklu innowacji – od badań podstawowych, poprzez stosowany rozwój technologii, aż po komercjalizację.