Wydatki na komunikację miejską w samorządach

Bilety komunikacji miejskiej musiałyby być dwa–trzy razy droższe, by pokryć całość kosztów transportu zbiorowego w metropoliach.

Publikacja: 21.06.2013 00:44

Wydatki na komunikację miejską w samorządach

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski Adam Burakowski

Wpływy z biletów w Warszawie w 2012 r. sięgnęły niebagatelnej kwoty 758 mln zł. Ale pokryły tylko ok. 1/3 całości kosztów komunikacji miejskiej. W stolicy funkcjonowanie metra, autobusów, tramwajów, kolejki miejskiej, utrzymanie przystanków itp. kosztowało w ub.r. aż 2,27 mld zł. Pozostałe ponad 66 proc. miasto dopłaca z budżetu, czyli z innych podatków i opłat wpływających do lokalnej kasy.

Wskaźnik pokrycia kosztów komunikacji z wpływów biletowych jest jednym z najniższych wskaźników w Polsce. Warszawa stara się więc, by go zwiększyć. W ciągu ostatnich dwóch lat ceny biletów wzrosły o ok. 50 proc.

– Zgodnie z decyzją Rady m.st. Warszawy, w 2014 r. zostanie wprowadzona w Warszawie ostatnia podwyżka cen biletów komunikacji publicznej. Jednak trwają prace nad kartą warszawiaka, dzięki której podwyżka ta nie będzie dotyczyła mieszkańców Warszawy płacących tu podatek dochodowy PIT – informuje Magdalena Jadziewicz-Kasak ze stołecznego magistratu.

Jednocześnie miasto zmniejsza wydatki na komunikację. Plan na ten rok to ich ograniczenie o ok. 100 mln zł. Przy zakładanym jednocześnie wzroście przychodów ze sprzedaży biletów ich udział w wydatkach może wzrosnąć do ok. 39 proc.

Inne miasta również prowadzą swoją politykę tak, by wpływy z biletów pokrywały coraz więcej kosztów komunikacji miejskiej.

– Dotychczas ten wskaźnik malał z roku na rok do 42,35 proc. w 2012 r. W planie na 2013 rok zakłada się odwrócenie tego trendu i wzrost udziału biletów w pokryciu kosztów funkcjonowania komunikacji do ok. 47 proc. Docelowo będziemy dążyć do uzyskania wartości 50 proc. – mówi Marta Stachowiak, doradca prezydenta Bydgoszczy.

Jak? W mieście toczy się dyskusja o kolejnej podwyżce cen biletów, wprowadzane są też reorganizacje ruchu ograniczające koszty komunikacji.

Łódź wyznacza sobie ambitne cele – chce, by wpływy z biletów pokrywały nie jak obecnie 39 proc. kosztów, ale 42,5 proc.

– Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej od stycznia 2014 r. wchodzi w życie podwyżka cen biletów czasowych, części biletów okresowych, a część pozostaje bez zmian – mówi Jacek Sarzało z Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi. To kolejna odsłona cyklu podnoszenia cen, który trwa od 2012 r. Koszty funkcjonowania miejskiej komunikacji w Łodzi to 364 mln zł, czyli aż 14 proc. wydatków ogółem.

W Poznaniu poważną podwyżkę cen wprowadzono w połowie ubiegłego roku. W efekcie w tym roku wpływy z biletów mają być o aż o 17 proc. wyższe. I mają pokryć ok. 47 proc. kosztów, a nie 42 proc., jak w 2012 r.

Za to w Krakowie czy Lublinie wpływy z biletów w stosunku do kosztów są całkiem wysokie. W Krakowie w 2012 r. było to prawie 60 proc. Ale to i tak niewiele w porównaniu z sytuacją jeszcze sprzed kilku lat, gdy wskaźnik wynosił ok. 75 proc.

W Lublinie komunikacja kosztuje najmniej wśród badanych przez „Rz" metropolii – 131 mln zł (w 2012 r.), a wpływy ze sprzedaży biletów to ok. 71 mln zł, czyli 56 proc.

– Celem miasta jest jak największy udział dochodu ze sprzedaży biletów, jednak w najbliższym czasie nie jest planowana podwyżka cen biletów komunikacji miejskiej – informuje Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.

Samorządy prowadzą też ogromne inwestycje, które mają poprawić jakość świadczonych usług transportowych. Grube miliony idą na rozbudowę torowisk, zakup taboru, wprowadzenie nowych systemów zarządzania, a w Warszawie – miliardy na metro. Na razie lokalni włodarze deklarują, że inwestycje te nie wpłyną na ceny biletów, jednak na pewno bieżące koszty utrzymanie komunikacji miejskiej będą rosły.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, a.cieslak@rp.pl

Nowy tabor i linie

W ostatnich latach ruszyła w samorządach fala inwestycji, która objęła także komunikację miejską. W większości przypadków są to projekty do 85 proc. finansowane przez Unię Europejską. Cel strategiczny: więcej pasażerów transportu zbiorowego i mniej aut na ulicach.

Gdańsk

Miasto w ramach GPKM (Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej) modernizuje m.in. sieć infrastruktury tramwajowej i wymienia tabor na mniej uciążliwy dla otoczenia. Obecnie realizowany jest III etap przedsięwzięcia – to m.in. budowa kolejnych linii tramwajowych, budowa węzła integracyjnego Śródmieście (łączący ruch tramwajów, samochodów i Szybkiej Kolei Miejskiej) czy zakup 20 wagonów tramwajowych. Całkowity koszt tych inwestycji to ok. 870 mln zł.

Lublin

Największy projekt inwestycyjny, o wartości 0,5 mld zł, to Zintegrowany Systemu Miejskiego Transportu Publicznego. W jego ramach odnawiany jest tabor (100 autobusów i 70 trolejbusów), powstaje nowa infrastruktura przystankowa i drogowa. Ponadto miasto prowadzi działania w ramach usprawnienia infrastruktury i inżynierii ruchu (bus pasy).

Szczecin

Od 2008 r. zakupionych zostało ponad 100 nowoczesnych autobusów niskopodłogowych, trwa wymiana i modernizacja taboru tramwajowego. Sieć tramwajowa ma zostać znacznie rozbudowana i zmodernizowana w ramach projektu Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju (do 2015 r.). Koszt planowanych inwestycji przekroczy 700 mln zł. Miasto wdraża też Centralny System Zarządzania Komunikacją Miejską (elektroniczne bilety, monitoring w pojazdach, infokioski itp.).

Warszawa

W latach 2011–2013 stolica zamierza wydać na inwestycje komunikacyjne ok. 3,7 mld zł. Największy projekt to oczywiście budowa II linii metra, która ma połączyć prawo- i lewobrzeżną Warszawę. Od 2007 r. miejska spółka autobusowa wzbogaciła się o 774 nowe autobusy. Plan na 2013 r. to kolejnych kilkadziesiąt nowoczesnych pojazdów.

Kraków

Największa inwestycja w mieście to budowa nowej linii tramwajowej – 4 km – do Płaszowa, wraz z pętlą. Pochłonęła ok. 410 mln zł. Z kolei 182 mln zł kosztowała budowa linii tramwajowej łączącej ul. Brożka oraz kampus UJ. W trakcie realizacji jest za to przebudowa linii tramwajowej na odcinku rondo Mogilskie – al. Jana Pawła II – plac Centralny.

Łódź

W Łodzi projekt rozwoju sieci tramwajowej związany z rozbudową linii tramwajowej Wschód–Zachód ma pochłonąć ok. 625 mln zł. Prace mają obejmować przebudowę istniejącej trasy linii nr 10 Retkinia – Augustów, dobudowę nowego torowiska, modernizację i budowę sieci energetycznej, przystanków, systemu informacji przystankowej, systemu obszarowego sterowania ruchem czy budowę estakad. Podpisano już umowę na I etap tej inwestycji.

Wpływy z biletów w Warszawie w 2012 r. sięgnęły niebagatelnej kwoty 758 mln zł. Ale pokryły tylko ok. 1/3 całości kosztów komunikacji miejskiej. W stolicy funkcjonowanie metra, autobusów, tramwajów, kolejki miejskiej, utrzymanie przystanków itp. kosztowało w ub.r. aż 2,27 mld zł. Pozostałe ponad 66 proc. miasto dopłaca z budżetu, czyli z innych podatków i opłat wpływających do lokalnej kasy.

Wskaźnik pokrycia kosztów komunikacji z wpływów biletowych jest jednym z najniższych wskaźników w Polsce. Warszawa stara się więc, by go zwiększyć. W ciągu ostatnich dwóch lat ceny biletów wzrosły o ok. 50 proc.

Pozostało 89% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca