Będą dopłaty do tytoniu?

Tytoń, którego jesteśmy drugim producentem w UE, nie będzie objęty wsparciem. Polska szuka jednak sposobu, aby wspomóc plantatorów.

Publikacja: 01.07.2013 14:39

Będą dopłaty do tytoniu?

Foto: Fotorzepa

- Szukamy rozwiązań, aby utrzymać wsparcie do produkcji tytoniu. Widzimy furtki zarówno w I, jak i w II filarze – zapowiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Stanisław Kalemba, minister rolnictwa.

O możliwości wsparcia producentów tytoniu Kalemba rozmawiał w poniedziałek w Warszawie z komisarzem UE ds. rolnictwa Dacianem Ciolosem.

Jak dodał w rozmowie z "Rz" pod uwagę brane jest dofinansowanie z budżetu krajowego, jak i unijnego. Na podanie szczegółów jest jednak za wcześnie.

- Długoterminowo bez wsparcia finansowego producenci tytoniu  nie tylko w Polsce, ale i całej Unii, będą na straconej pozycji – mówi "Rz" Przemysław Noworyta, szef Polskiego Związku Plantatorów Tytoniu. – Ze względu na duże nakłady pracy i inwestycje, koszty uprawy są bardzo wysokie i nie  jesteśmy w stanie konkurować z plantatorami spoza rynku unijnego – dodaje.

Polscy plantatorzy korzystali  dopłat do produkcji tytoniu w latach 2004 – 2010. Były one jednak niższe niż w krajach "starej" 15. W kolejnych latach Unia odstąpiła od wsparcia upraw tytoniu. W ubiegłym roku  polscy plantatorzy mogli korzystać z dotacji, ale jedynie do tytoniu wysokiej jakości. Dotacje te są dostępne także w 2013 r.

W Polsce uprawą tytoniu zajmuje się ok. 13,5 tys. gospodarstw, w których pracuje około 60 tys. osób. – W ostatnich  latach  nieznacznie zmalała liczba produkujących tytoń. Nadal jednak, głównie na ścianie wschodniej, rolnicy  - mimo spadku opłacalności – nie  rezygnują z upraw tytoniu, bo nie mają alternatywy – zaznacza Przemysław Noworyta.

Z produkcją tytoniu przekraczającą w ciągu roku 30 tys. ton Polska zajmuje drugie miejsce w UE. Wyprzedzają nas jedynie Włosi.

- Na ten rok zakontraktowano około 39 tys. ton tytoniu, ale ze względu na niekorzystną aurę pogodową, obawiamy się, że zbiory będą niższe – wyjaśnia Noworyta. – Mogą sięgnąć 32 tys. ton, czyli będą zbliżone do ubiegłorocznych – dodaje.

ZPP o dyrektywie tytoniowej

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców uruchomił stronę www.stopdyrektywie.pl, na której zbierane są podpisy pod apelem do polskich eurodeputowanych, o zablokowanie dyrektywy tytoniowej. Zakłada ona m.in. zakaz produkcji i sprzedaży popularnych u nas papierosów cienkich, tzw. slimów oraz mentolowych.

– Wszelkie analizy gospodarcze pokazują, że skutki dyrektywy okażą się najboleśniejsze dla Polski, pierwszego w Unii przetwórcy tytoniu, największego producenta gotowych wyrobów tytoniowych i drugiego kraju pod względem uprawy tytoniu – mówi Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.  – Ostatnie decyzje ministrów UE z 21 czerwca dotyczące zakazu papierosów mentolowych  są szczególnie krzywdzące dla Polski. Kibicujemy więc naszym ministrom w wysiłkach mających na celu wynegocjowanie rozwiązania, które uchroni miejsca pracy w Polsce. Na to nie jest jeszcze za późno – dodaje.

Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne