Reklama

Auchan przejmie sklepy Real, ale nie wszystkie

W ciągu kilku dni zapadnie decyzja UOKiK w sprawie największej od lat transakcji w branży. Francuzi będą jednak musieli sprzedać kilka hipermarketów – dowiedziała się „Rzeczpospolita".

Publikacja: 21.01.2014 00:30

Auchan przejmie sklepy Real, ale nie wszystkie

Foto: Fotorzepa, Rafał Mielnik Rafał Mielnik

Dawno żadna transakcja w branży handlowej nie budziła tyle emocji. I nie ciągnęła się tak długo. Grupa Auchan ogłosiła w grudniu 2012 r. że chce kupić za 1,1 mld euro sklepy Real w Polsce, Rosji, Rumunii i na Ukrainie. O ile w pozostałych krajach transakcje zostały sfinalizowane już kilka miesięcy temu, o tyle w Polsce firmy wciąż czekają na decyzję Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

Finisz blisko

Wszystko wskazuje na to, że wkrótce sprawa się wyjaśni. – Decyzja to kwestia kilku dni. Jesteśmy na ostatnim etapie postępowania – mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik UOKiK. Więcej nie podaje, ale z naszych informacji wynika, że będzie to decyzja warunkowa. W zamian za zgodę UOKiK zobowiąże Auchan do sprzedaży części sklepów – w skrajnie pesymistycznej wersji była mowa nawet o kilkunastu hipermarketach. – Ostatecznie będzie ich mniej niż dziesięć, strony długo ustalały warunki – mówi jeden z naszych informatorów. Sami zainteresowani, czyli Auchan i należący do grupy Metro AG Real, konsekwentnie sprawy nie komentują. Francuska sieć ma dziś 34 hiper- i ponad 30 supermarketów.

– Tak długie oczekiwanie jest oczywistym problemem dla kupującego, ponieważ aktywa tracą na wartości i nie można wykorzystać efektów synergii. Na rynku panuje ogromna konkurencja, nie tylko cenowa. Dlatego tak długi stan zawieszenia nie jest niczym dobrym – mówi Jarosław Kosiński, partner w firmie OC&C Strategy Consultants.

Z połączenia sieci hipermarketów powstanie drugi co do wielkości podmiot na rynku detalicznym. Biedronka jest poza jego zasięgiem, ale Auchan dzięki włączeniu sklepów Real zajmie drugie miejsce w branży z 12,1 mld zł przychodu – według wyników za 2012 r. (nowszych danych brak). Sprzedaż Tesco w tym okresie wyniosła 10,8 mld zł, a Lidla 8,5 mld zł.

Trudno powiedzieć, jak będą wyglądały wyniki za 2013 r. – Auchan konsekwentnie rośnie nawet w najtrudniejszych latach, ale Real już za 2012 r. wykazał spadek obrotów o ponad 6 proc., do 5,6 mld zł. Co więcej, miał 59,6 mln zł straty netto, a strata skumulowana spółki z lat ubiegłych na koniec 2012 r. wyniosła ponad 1,3 mld zł. Ostatni rok raczej nie przyniósł poprawy.

Reklama
Reklama

Real ma w Polsce 57 hipermarketów – ogółem Auchan w ramach tej transakcji kupił ich 91. Choć w tym pakiecie polskie placówki dominują, to nie były głównym motywem decyzji o jej zawarciu. Nasz rynek stracił już opinię najbardziej perspektywicznego. – Zdecydowanie większe szanse na szybki rozwój są za wschodnią granicą, dlatego Auchan zdecydował się na zakup sklepów w całym regionie. Gdy na sprzedaż wystawione były tylko polskie, zainteresowania nie było – mówi nieoficjalnie pracownik jednej z firm doradczych.

Zmiany na rynku

Kondycja całego handlu spożywczego jest słabsza niż kilka lat temu, ale w przypadku hipermarketów negatywny trend jest widoczny szczególnie wyraźnie. Według analityków firmy Euromonitor International w tym roku wartość obrotów w tym segmencie rynku ma wynieść 177,2 mld zł, czyli tyle samo co w 2013. Jednak w przypadku dwóch formatów widać spadki: poza systematycznie tracącymi od kilku lat małymi sklepami są to hipermarkety. – Plany firm na ten rok przewidują uruchomienie jedynie ok. 15 nowych sklepów tego typu – podają analitycy Euromonitora.

– Ten trend zbiegł się w Polsce z ekspansją dyskontów, ale obserwowany od kilku lat odwrót od hipermarketów to nie tylko kwestia konkurencyjnych cen – mówi Agnieszka Górnicka, prezes firmy doradczej Inquiry. Jej zdaniem Polacy po prostu nie lubią jednorazowo wydawać dużych kwot na żywność. – Mniejsze kwoty, zostawiane w sklepach nawet codziennie, nie są tak niekorzystnie postrzegane – dodaje.

– Na hipermarkety jest miejsce na rynku. Ich formuła wymaga zmian na miarę nowych oczekiwań konsumentów, jednak nie można obwieszczać ich końca – mówi Jarosław Kosiński.

Hurtownie doskonale zarabiają

Właściciel Reala szuka pieniędzy na giełdzie

Metro AGD potwierdziło, że chce sprzedać 25 proc. akcji swojej rosyjskiej sieci prowadzącej hurtownie Cash & Carry. Analitycy Citibanku szacują, że pakiet wart jest ok. 7 mld euro. Jak zapowiedział wczoraj prezes Metro Olaf Koch, pozyskane w ten sposób pieniądze mają zostać przeznaczone na jeszcze szybszy rozwój tego formatu, co sugeruje, że w grę wchodzi także podwyższenie kapitału. Oferta rosyjskiej spółki zostanie przeprowadzona na giełdzie w Londynie. Latem 2013 r. zarząd zapowiedział zainwestowanie na rosyjskim rynku 750 mln dol. w pięć lat. Hurtownie Cash & Carry niemieckiej grupy występują na świecie pod marką Metro. Tylko w Polsce posługują się nazwą Makro. Obok sieci hipermarketów Real do Metra należą sieci Media Markt oraz Saturn sprzedające sprzęt elektroniczny.

Biznes
Ostrzeżenie szefa NATO, eksport polskich kosmetyków i cła Meksyku na Chiny
Biznes
Nowa Jałta, czyli nieznane szczegóły planu Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Biznes
MacKenzie Scott rozdaje majątek. Była żona Bezosa przekazała ponad 7 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Biznes
Bruksela pod presją, kredyty Polaków i bariery handlowe w UE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama