Ukraina chce przejść na swój gaz

Za dziesięć lat Ukraina uzyska gazową samowystarczalność i żaden import nie będzie potrzebny.

Publikacja: 29.06.2015 13:20

Ukraina chce przejść na swój gaz

Foto: Bloomberg

Zapowiedział to dziś w telewizji premier Arsienij Jaceniuk: Mamy za zadanie do 2025 roku zapewnić zaspokojenie wszystkich gazowych potrzeb kraj gazem wydobywanym wyłącznie na Ukrainie - cytuje agencja Unian.

Obecnie roczne zapotrzebowanie kraju to ok. 40 mld m3 gazu. Z tego ludność potrzebuje 21 mld m3. Z własnego wydobycia pochodzi 19 mld m3 czyli połowa zapotrzebowania. W ciągu dekady ma się zmniejszyć popyt, m.in. dzięki unowocześnieniu przesyłu, efektywnościowi energetycznej, termoizolacji itp. Natomiast wydobycie wzrośnie.

- Naszym celem jest taki wzrost wydobycia by uniezależnić się od Federacji Rosyjskiej - przyznał Jaceniuk.

Od gazowej wojny 2009 r. Ukraina zmniejsza zakupy gazu z Rosji. W tym roku kupi u sąsiada nie więcej niż połowę potrzebnego gazu. Nawet wtedy, gdy „ceny na rosyjski gaz będą niższe od cen gazu z rynków Europy Zachodniej". Tegoroczny import gazu na Ukrainę ma nie przekroczyć 25 mld m3. W ciągu pięciu miesięcy Kijów kupił więcej w Europie Zachodniej aniżeli w Rosji.

Warunkiem do osiągnięcia gazowej niezależności jest stworzenie sprzyjających warunków inwestorom oraz dostęp do nowych technologii. Naftogaz pracuje teraz z sumie na dwóch wielkich złożach, których zasoby ocenione zostały na 23 mld m3 gazu i 2 mln ton kondensatu.

Gaz z pokładów łupkowych to ogromna nadzieja Ukrainy na gazową samowystarczalność. Na początku działań wojennych w obwodzie donieckim, na Ukrainie pojawiły się głosy, że jest to tak naprawdę wojna o wielkie złoże gazu łupkowego. Złoże Juzowskie leży w obwodach: donieckim i charkowskim, a jego zasoby szacowane są na 1-2 bln m3 gazu.

Według amerykańskich ocen, łupkowe zasoby Ukrainy to ok. 11 bln m3 czyli dwa razy tyle co polskie. Przy popycie na poziomie 50-60 mld m3 gazu rocznie, wystarczyłoby to Ukraińcom na 200 lat. Jednak jest jeden warunek powodzenia: odpowiednio zasobne portfele inwestorów, bo wiercenie tylko jednego otworu to koszt ok. 6-8 mln dol.

Z zagranicznych inwestorów na złożach łupkowych pozostał dziś tylko włoski Eni.

Zapowiedział to dziś w telewizji premier Arsienij Jaceniuk: Mamy za zadanie do 2025 roku zapewnić zaspokojenie wszystkich gazowych potrzeb kraj gazem wydobywanym wyłącznie na Ukrainie - cytuje agencja Unian.

Obecnie roczne zapotrzebowanie kraju to ok. 40 mld m3 gazu. Z tego ludność potrzebuje 21 mld m3. Z własnego wydobycia pochodzi 19 mld m3 czyli połowa zapotrzebowania. W ciągu dekady ma się zmniejszyć popyt, m.in. dzięki unowocześnieniu przesyłu, efektywnościowi energetycznej, termoizolacji itp. Natomiast wydobycie wzrośnie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Polskie monety na aukcji. 80 dukatów sprzedano za 5,6 mln złotych
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej