Reklama

Kernel zabiera głos w sprawie delistingu. Jak widzi sytuację?

Po prawie dwóch latach postępowania sądowego powodowie nie osiągnęli rezultatów, a ich argumenty prawne wydają się coraz słabsze – twierdzi Kernel.

Publikacja: 05.08.2025 04:45

Kernel zabiera głos w sprawie delistingu. Jak widzi sytuację?

Foto: materiały prasowe Kernel

Notowania Kernela w ostatnich dniach oscylują w przedziale 18–19 zł, zbliżając się do 19,45 zł. To właśnie na tyle wartość godziwą akcji Kernela wyceniło KPMG w raporcie sporządzonym na zlecenie Namsena, wiodącego akcjonariusza, w związku ze zgłoszonymi żądaniami odkupu akcji przez akcjonariuszy mniejszościowych. Sprawa budzi duże emocje. Namsen od ponad dwóch lat dąży do delistingu, a grupa inwestorów mniejszościowych dochodzi swoich roszczeń przed sądem w Luksemburgu, gdzie zarejestrowana jest spółka. Z odpowiedzi, które otrzymaliśmy od Kernela wynika, że batalia potrwa jeszcze długo, a do delistingu w 2025 r. nie dojdzie.

Czytaj więcej

Kernel: akcjonariusze walczą nie tylko o wyższą wycenę

Perspektywa Kernela...

Kernel to spółka rolnicza działająca w Ukrainie. Jej wiodący akcjonariusz Namsen jest kontrolowany przez Andrija Werewskiego. Zarówno Kernel, jak i Namsen podtrzymują, że działania drobnych akcjonariuszy są bezpodstawne. – Proces wycofania akcji z obrotu giełdowego jest obecnie zablokowany z powodu toczącego się postępowania sądowego wszczętego przez grupę agresywnych akcjonariuszy mniejszościowych. Biorąc pod uwagę opóźnienia proceduralne, nie spodziewamy się, żeby delisting został zakończony w tym roku – poinformował nas Kernel.

W sądzie toczy się obecnie pięć postępowań. – Kernel wygrał wszystkie dotychczasowe orzeczenia sądowe. Po prawie dwóch latach postępowania powodowie nie osiągnęli żadnych rezultatów, a ich argumenty prawne wydają się coraz słabsze. Teraz polegają na taktykach proceduralnych, aby przedłużyć postępowanie. Spółka jest pewna swojego stanowiska i przygotowana na długą batalię sądową – informuje Kernel.

Czytaj więcej

Spółki warte ponad 7 mld zł znikną z GPW
Reklama
Reklama

Komisja Nadzoru Finansowego zawiesiła postępowanie w sprawie delistingu do czasu rozstrzygnięcia postępowań przed luksemburskim sądem.

Giełdowa spółka podkreśla, że jej stanowisko jest poparte dwiema niezależnymi opiniami prawnymi potwierdzającymi, że działała zgodnie z prawem, a także opinią prawną uzyskaną przez CSSF (nadzór w Luksemburgu) od dużej, niezależnej kancelarii prawnej. Opinia ta – jak twierdzi Kernel – też potwierdziła, że podwyższenie kapitału przeprowadzone przez spółkę w 2023 r. było zgodne z prawem oraz że zostanie utrzymane w mocy przez tamtejsze sądy.

Zgodnie z opinią kancelarii, Namsen posiada obecnie 278 947 016 akcji, co stanowi 95,06 proc. kapitału zakładowego Kernela. – Ten większościowy pakiet akcji został oficjalnie potwierdzony przez CSSF, który dodał Kernel do listy spółek z akcjonariuszem kontrolnym powyżej 95 proc. – informuje Namsen.

...oraz inwestorów mniejszościowych

W wezwaniu ogłoszonym w 2023 r. Namsen oferował 18,5 zł za akcję. W sierpniu 2023 r. Kernel przeprowadził kontrowersyjną emisję akcji (po 0,2777 dol., czyli 1,15 zł), której Namsen był głównym beneficjentem. Kernel naruszył zasady dobrych praktyk – stwierdził niezależny komitet ds. ładu korporacyjnego GPW.

Czytaj więcej

Kernel mówi o szantażu. Drobni akcjonariusze o zastraszaniu

Grupa akcjonariuszy mniejszościowych dochodząca swoich praw jest wspierana przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. SII ocenia, że wycena Kernela sporządzona przez KPMG odbiega od uzasadnionych oczekiwań inwestorów indywidualnych. Mają oni miesiąc na zakwestionowanie ceny i zamierzają to zrobić.

Reklama
Reklama

Michał Masłowski, wiceprezes SII, podkreśla, że niepokój budzi to, że w ogóle rozmawiamy o procedurze odkupu akcji, której następstwem może być przymusowy wykup, w sytuacji, w której tak naprawdę nie ustalono, ile akcji posiada główny akcjonariusz i czy faktycznie przekracza próg 95 proc. W ocenie SII zgłaszane przez akcjonariuszy mniejszościowych uwagi wobec kontrowersyjnej emisji z 2023 r. są uzasadnione i dobrze byłoby, gdyby luksemburski wymiar sprawiedliwości wyjaśnił tę sprawę jak najszybciej.

Z kolei Rafał Rzeszotarski, reprezentujący grupę akcjonariuszy mniejszościowych przed sądami w Luksemburgu, zwraca uwagę, że wycena KPMG w żaden sposób nie odnosi się do wartości księgowej spółki, która jest teraz w okolicach 27 zł na akcję. W jego ocenie skandalem jest fakt, że zarząd przekazywał do Namsena i KPMG szczegółowe informacje, w tym prognozy finansowe, które nie zostały przekazane szerokiemu rynkowi.

Notowania Kernela w ostatnich dniach oscylują w przedziale 18–19 zł, zbliżając się do 19,45 zł. To właśnie na tyle wartość godziwą akcji Kernela wyceniło KPMG w raporcie sporządzonym na zlecenie Namsena, wiodącego akcjonariusza, w związku ze zgłoszonymi żądaniami odkupu akcji przez akcjonariuszy mniejszościowych. Sprawa budzi duże emocje. Namsen od ponad dwóch lat dąży do delistingu, a grupa inwestorów mniejszościowych dochodzi swoich roszczeń przed sądem w Luksemburgu, gdzie zarejestrowana jest spółka. Z odpowiedzi, które otrzymaliśmy od Kernela wynika, że batalia potrwa jeszcze długo, a do delistingu w 2025 r. nie dojdzie.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Biznes
Polak wśród najlepszych dyrektorów zarządzających na świecie
Biznes
Grupa Bumech będzie produkować pojazdy wojskowe. Jest umowa
Biznes
Microsoft przekracza barierę 4 bln dolarów. Sztuczna inteligencja i chmura napędzają wzrost
Biznes
Jacek Rutkowski: Nie odchodzę na dobre z Amiki
Biznes
Umowa na 180 czołgów K2. Tym razem skorzysta polski przemysł
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama