Reklama
Rozwiń

50 mln złotych na Tarantule dla polskiego wojska. MON kupuje kolejne bezzałogowce

Za ok. 50 mln zł resort obrony zakupił 96 pojazdów rozpoznawczych Tarantula. Dostawy mają się zakończyć w 2027 r.

Publikacja: 07.03.2025 12:31

Sekretarze stanu w MON Paweł Bejda i Cezary Tomczyk, prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz Hubert Cicho

Sekretarze stanu w MON Paweł Bejda i Cezary Tomczyk, prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz Hubert Cichocki, szef Agencji Uzbrojenia gen. Artur Kuptel oraz dyrektor Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów PIAP Piotr Szynkarczyk (P) podczas podpisana umowy na dostawę Mobilnych Bezzałogowych Pojazdów Rozpoznawczych „Tarantula” w siedzibie Sieci Badawczej Łukasiewicz – Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów PIAP w Warszawie

Foto: PAP/Albert Zawada

Mocno upraszczając, Tarantula to poruszający się na kołach bezzałogowy pojazd, który naszpikowany jest dużą liczbą sensorów służących do rozpoznania i obserwacji. Jest niewielki – może być przenoszony przez jednego żołnierza i jak informuje ministerstwo obrony narodowej, „Bezzałogowy Pojazd Rozpoznawczy (MBPR) powinien zapewniać prowadzenie rozpoznania bez konieczności wprowadzenia własnej siły żywej w bezpośredniej styczności wojsk, penetrację miejsc niedostępnych dla człowieka oraz przekazywanie danych z sensorów rozpoznawczych poprzez bezprzewodową transmisję danych audio i wideo do konsoli operatora”.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Biznes
PGZ szuka partnera do produkcji amunicji
Biznes
Umowa na borsuki może być lada dzień
Biznes
Donald Trump ogłosił, kto zbuduje myśliwce szóstej generacji. To nie Lockheed
Biznes
Wizjoner z Harvardu: Biznes musi postawić się Trumpowi albo pożałuje
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Biznes
UE odrzuca żądania Putina, Kanada chce zbliżenia z Europą
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń