System kaucyjny może paść ofiarą układów politycznych oraz kalendarza wyborczego. Pozornie do niedawna prace nad nowelizacją systemu kaucyjnego posuwały się do przodu, 19 września rząd wysłał nawet projekt ustawy nowelizującej uchwalony już system kaucyjny do Brukseli, by uzyskać notyfikację techniczną Komisji Europejskiej. Tym razem jednak ważniejsze jest, co się dzieje na polskim podwórku. A tutaj – projekt nowelizacji utknął w KPRM i z politycznych przyczyn nie trafia do Radę Ministrów i Sejmu. W tym czasie klimat wokół systemu kaucyjnego zmienił się tak diametralnie, że rynek zdecydowanie wyżej ocenia szanse na uchylenie całej ustawy kaucyjnej w całości niż wejście w życie systemu w 2025 r. Samorządy wykorzystały przeciągające się prace nad poprawkami oraz nadciągające w przyszłym roku wybory prezydenckie, w których kandydatem będzie dziś prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.