Co najmniej kilkadziesiąt wniosków do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstw złożyły spółki z udziałem Skarbu Państwa – sprawdziła „Rzeczpospolita”. Zawiadomienia dotyczą decyzji i działań pracowników oraz byłych zarządów podejmowanych w ostatnich kilku latach.
Czytaj więcej
Realizowanie celów partyjnych, podwójne etaty, brak nadzoru właścicielskiego nad fundacjami – to głównie zarzuty stawiane byłym władzom BGK w tzw. bilansie otwarcia.
Tylko w pięciu notowanych na giełdzie grupach (Azoty, JSW, Orlen, PKP Cargo i Tauron) zawiadomień było w sumie 20. To tylko wierzchołek góry lodowej, bo spółki zapowiadają kolejne, a możliwości ich złożenia nie wykluczają niemal wszystkie firmy z udziałem Skarbu Państwa, bo w każdej trwają audyty.
Miliony utopione w Polskiej Fundacji Narodowej (PFN)
Grupa Azoty złożyła siedem zawiadomień. Wskazuje na szkody w związku z finansowaniem Polskiej Fundacji Narodowej. „W przypadku PFN, rażący jest fakt, że przy jej tworzeniu w 2016 r. zobowiązano się bezwarunkowo przez okres 10 lat do łącznych wpłat na kwotę 45,5 mln zł i nie zagwarantowano możliwości wycofania się z finansowania fundacji, nawet w przypadku pogorszenia sytuacji finansowej spółki” – informuje Adam Leszkiewicz, prezes Azotów. Poprzedni zarząd, mimo strat, nie podjął próby wycofania się z finansowania PFN. Azoty i zależne od nich ZA Puławy złożyły też zawiadomienie dotyczące niekorzystnych umów o zakazie konkurencji.
Czytaj więcej
Spółki Skarbu Państwa złożyły już kilkadziesiąt zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstw przez poprzednie zarządy i pracowników. Straty idą w miliony. Kolejne zawiadomienia są kwestią czasu.