Reklama

Azoty szukają wsparcia w Orlenie. To dobre wieści

Firma planuje kolejne działania oszczędnościowe. Chodzi np. o biznes tworzyw, który może przejąć Orlen. Po tej informacji kurs akcji Azotów wzrósł o 20 proc.

Publikacja: 13.09.2024 04:30

Azoty szukają wsparcia w Orlenie. To dobre wieści

Foto: materiały prasowe

Zarząd Azotów finalizuje prace nad docelowym modelem funkcjonowania koncernu. W najbliższych tygodniach chce przedstawić jego najważniejsze założenia. Zakłada, że będzie to m.in. istotny argument w dalszych rozmowach z instytucjami finansującymi działalność koncernu. Z najnowszych danych wynika, że łączne zadłużenie grupy z tytułu finansowania korporacyjnego i tzw. project finance przekracza 9 mld zł. Zarząd ocenia, że zarówno w interesie koncernu, jak i banków jest zawarcie finalnego porozumienia w tej sprawie do końca pierwszego kwartału przyszłego roku.

Partner biznesowy

Jednym z biznesów, w którym może dojść w najbliższym czasie do rewolucyjnych zmian, niewątpliwie jest ten związany z produkcją tworzyw sztucznych. Azoty właśnie poinformowały o podpisaniu listu intencyjnego z Orlenem w związku z zamiarem przystąpienia do analiz opcji strategicznych celem podjęcia decyzji dotyczących zawarcia potencjalnych transakcji w trzech obszarach.

Czytaj więcej

Orlen może przejąć od Azotów biznes tworzyw sztucznych

Po pierwsze chodzi o sztandarową inwestycję w Policach dotyczącą budowy nowego zakładu produkującego polipropylen. W tym zakresie zarząd Azotów dopuszcza zarówno sprzedaż części udziałów w firmie realizującej bezpośrednio to przedsięwzięcie, jak i całkowite wyjście z niego. Drugi obszar obejmuje już od dawna produkowane w koncernie tworzywa, a więc kaprolaktam i poliamid 6.

Przedmiotem analiz stron mają być też transakcje dotyczące elementów infrastruktury portowej zależnych gdańskich Fosforów. W grę wchodzą negocjacje dotyczące przyszłości całego biznesu tworzyw funkcjonującego w Azotach. Na razie zawarte porozumienie nie kreuje żadnych wzajemnych i istotnych zobowiązań. Podpisany dokument obowiązuje przez dwa miesiące. Może być jednak przedłużony na kolejne okresy.

Reklama
Reklama

– Prowadzone od wiosny analizy Polimerów Police potwierdziły słuszność naszej koncepcji, by poszukiwać partnera biznesowego do projektu. Od kilku tygodni otwarcie mówimy o możliwości takiego rozwiązania, a teraz wspólnie z Orlenem przeanalizujemy potencjalne synergie – twierdzi Adam Leszkiewicz, prezes Azotów. Roczne moce wytwórcze nowego zakładu mają sięgać 429 tys. ton propylenu i 437 tys. ton polipropylenu. Cały kompleks jest realizowany kosztem 1,8 mld dol., ale nie wiadomo, czy koncernowi uda się zamknąć w tej kwocie, gdyż wykonawca domaga się dodatkowego wynagrodzenia. Projekt ma duże opóźnienie względem założeń.

Oszczędności już są

Zarząd informuje, że dotąd uruchomił działania oszczędnościowe we wszystkich obszarach kosztów stałych i ogólnego zarządu. Obniżył też wartość inwestycji rozwojowych i remontów, wypracował czasowe porozumienia z wierzycielami oraz rozpoczął zmiany organizacyjne w grupie. Ponadto dokonał rewizji planów sprzedażowych i nawiązał współpracę z kluczowymi klientami oraz renegocjował najważniejsze umowy z dostawcami i partnerami handlowymi. Już przyniosło to wielomilionowe oszczędności.

Azoty planują kolejne takie działania. Zarząd poinformował m.in. o 22 nierentownych instalacjach, które chce zamknąć. Dzięki temu m.in. nie będzie musiał wydawać około 40 mln zł przewidzianych na ich remonty. Ponadto rozpoczęto osiem projektów dezinwestycyjnych. Jeden z nich jest na tyle zaawansowany, że może zostać sfinalizowany jeszcze w tym miesiącu. O jakie instalacje i dezinwestycje chodzi, zarząd nie podał.

Zwolnienia i redukcje kosztów świadczeń pracowniczych już przynoszą oszczędności. W tym roku w koncernie pracę straciło około 340 osób. Istotnie ograniczono skład osobowy rad nadzorczych i zarządów w niemal wszystkich spółkach należących do grupy.

Koncern musi się mierzyć również z problemami występującymi w jego otoczeniu. Leszkiewicz zwraca zwłaszcza uwagę na ogromny i nadal rosnący import nawozów ze Wschodu na rynek UE, w tym zwłaszcza do Polski.

W I półroczu nad Wisłę miało trafić z tego kierunku więcej nawozów niż w całym ubiegłym roku. W I połowie roku Azoty poniosły 179 mln zł skonsolidowanej straty EBITDA. To dużo mniej niż rok temu, gdy przekroczyła 1 mld zł. Zmalała też strata netto i przychody.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama