Innowacje z Polski. Ochrona zdrowia w nowoczesnej odsłonie

W badaniach dotyczących wydajności systemów ochrony zdrowia Polska, na tle innych krajów, wypada raczej słabo. Według najnowszego raportu OECD w niemal połowie wskaźników znacząco odstajemy od średniej. Mowa m.in. o wydatkach na służbę zdrowia.

Średnia dla badanych krajów przekracza 9 proc. PKB. Dla Polski – jest poniżej 7 proc. Wykonujemy za mało mammografii, natomiast mocno przebijamy średnią pod względem ilości przepisywanych antybiotyków. Polska wyróżnia się też in minus pod względem odsetka populacji zadowolonej z dostępności wysokiej jakości opieki zdrowotnej.

Są jednak też plusy. Nakłady na zdrowie w Polsce systematycznie rosną. Poprawia się też dostępność opieki zdrowotnej i jakość świadczonych usług. To po części zasługa coraz szerszego wykorzystania nowych technologii.

Czytaj więcej

Biznes Ludzie Startupy

Cytryniec chiński i chmiel - polska firma robi biznes na „zielonym złocie”

Wrocławski start-up Green Zebras chce przywrócić światu znaczenie ekstraktów roślinnych i zielarstwa. Wśród pierwszych klientów ma już zagraniczne firmy.

Innowacje znad Wisły

W ostatnich latach podejście do medycyny mocno się zmienia.

– Obecnie bardzo duży nacisk kładzie się na telemedycynę, medycynę spersonalizowaną, wykorzystywanie baz danych do tworzenia produktów medycznych i stosowanie sztucznej inteligencji w diagnostyce i usprawnieniu procesów, np. zbierania wywiadu lekarskiego czy analizy wyników badań – mówi Miłosz Jamroży, prezes EFM R&D. Dodaje, że na świecie powstaje coraz więcej produktów, które przenoszą procesy diagnostyki i terapii do domu. Jest to dla systemów zdrowia dużo tańsze niż hospitalizowanie pacjentów. Najbardziej atrakcyjne z rynkowego punktu widzenia są technologie medyczne, które łączą w sobie wiele trendów.

– Obecnie furorę robi technologia AI, jednak coraz więcej firm będzie miało dostęp do dużych baz danych i ciężko ocenić, na ile AI będzie trwałą innowacją. Na pewno przyszłością będą technologie bazujące na unikalnych i trudno dostępnych pomiarowych danych medycznych – podsumowuje Jamroży.

Globalna wartość sektora technologii medycznych szacowana jest na około 500 mld dolarów. Krajowe firmy śmiało wchodzą na ten rynek, oferując innowacyjne rozwiązania.

– Nasze produkty opierają się na technikach mikrofalowych i fotooptycznych, umożliwiając bezinwazyjne i precyzyjne pomiary parametrów w czterech ważnych obszarach medycyny: monitorowania glikemii, badania ciśnienia krwi, pomiaru żywotności miazgi zęba i badania składu ciała. Naszym celem jest transformacja dotychczasowych metod pomiaru w bezinwazyjną diagnostykę – mówi Grzegorz Stachacz, menedżer z MediSensonic.

Z kolei Medinice rozwija innowacje w kardiologii. – Nie tylko doskonalimy diagnostykę, lecz także inaugurujemy nową erę terapii sercowych, mając na celu zwiększanie komfortu życia pacjentów. Na przykład nasz cewnik diagnostyczny, wsparty obrazowaniem 3D serca, precyzyjnie lokalizuje obszary biopsji, skracając czas decyzyjny lekarzy – wskazuje Sanjeev Choudhary, prezes w Medinice.

Według Światowego Forum Ekonomicznego do 2030 r. ponad miliard ludzi będzie potrzebował przekwalifikowania się do pracy w branży technologii medycznych.

– W mojej ocenie sektor opieki zdrowotnej będzie się dynamicznie zmieniał co najmniej 20–30 lat, bo tego oczekują zarówno pacjenci, jak i lekarze. Widać też zmianę w postawach inwestorów, którzy coraz częściej i chętniej inwestują w projekty medyczne – mówi Maciej Maniecki, prezes Medical Inventi. Zwraca również uwagę na rosnącą popularność robotów w medycynie.

Czytaj więcej

Plus Minus

Blik, inteligentne pigułki, ZnanyLekarz. Polacy w technologicznej awangardzie

Choć niewiele wskazuje, by nasz samochód elektryczny podbił świat motoryzacji, nie oznacza to, że Polacy nie potrafią wyznaczać trendów w postępie technologicznym. Dowodem sukcesy naszych banków i start-upów.

– Już teraz odgrywają one ważną rolę, zarówno w dziedzinie diagnostyki, jak i chirurgii. W nadchodzących latach będzie coraz więcej zabiegów i operacji wykonywanych przez roboty – prognozuje. Statystyki to potwierdzają: w ostatnim roku w Polsce zrealizowano blisko 6 tys. zabiegów chirurgicznych w asyście robotów da Vinci, dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. To skutek m.in. zmian legislacyjnych. 1 kwietnia 2022 r. wprowadzono refundację dla pierwszego zabiegu w asyście robotów chirurgicznych – dla raka prostaty. Potem na listę trafiły kolejne zabiegi, takie jak leczenie raka błony śluzowej macicy oraz jelita grubego.

Ważnym segmentem rynku ochrony zdrowia jest biotechnologia. W Polsce odkrywaniem nowych leków zajmuje się prawie 200 przedsiębiorstw. Niektóre już mogą się pochwalić sukcesami na skalę globalną. I tak na przykład w tym miesiącu świat obiegła przełomowa informacja o tym, że pacjent leczony preparatem polskiej spółki Ryvu Therapeutics osiągnął stan morfologicznie wolny od białaczki, co zrodziło nadzieję na stworzenie skutecznego leku na tę chorobę.

Wyzwania i postulaty

Korzystanie z zaawansowanych technologii w sektorze służby zdrowia niesie ze sobą szereg wyzwań i ograniczeń, które trzeba mieć na uwadze.

– Na pierwszym planie pojawia się kwestia prywatności i bezpieczeństwa danych pacjentów. Systemy oparte na AI wymagają dostępu do ogromnych zbiorów danych, co rodzi obawy dotyczące ochrony tych informacji oraz ryzyka ich nieautoryzowanego wykorzystania. Zabezpieczenie danych w obliczu coraz bardziej wyrafinowanych cyberataków jest zatem niezbędne – podkreśla Paweł Ciesielka, wiceprezes spółki bioinformatycznej Proacta.

Czytaj więcej

Giełda

Dobry czas na inwestycje w biotechnologię

Na rynku amerykańskim ponad 200 spółek biotechnologicznych wycenianych jest poniżej gotówki w ich kasie. Na rodzimej giełdzie takich podmiotów też nie brakuje.

Kolejnym ważnym zagadnieniem jest zapewnienie równego dostępu do technologii. W kontekście globalnym dysproporcje w dostępie do nowoczesnej opieki medycznej i technologii mogą pogłębiać istniejące nierówności zdrowotne. Konieczne jest więc stworzenie systemów, które będą dostępne i przystępne cenowo dla szerszego grona odbiorców, niezależnie od ich lokalizacji geograficznej czy statusu ekonomicznego.

Równie istotne jest stworzenie odpowiednich ram prawnych i etycznych. Takich, aby rozwój technologiczny szedł w parze z etyką medyczną, a decyzje dotyczące leczenia pacjentów pozostawały w rękach lekarzy, a nie były wyłącznie wynikiem algorytmów komputerowych.

Wzmocnić rolę aptek

Konfederacja Lewiatan opublikowała postulaty skierowane do nowego rządu w kwestii ochrony zdrowia. Są to m.in. zwiększenie finansowania, poprawa efektywności wydatkowanych środków, urealnienie wyceny świadczeń, stworzenie strategii profilaktyki zdrowotnej, równe traktowanie prywatnych i publicznych podmiotów, zwiększenie dostępu do terapii biologicznych, zapobieganie brakom leków w aptekach i wzmocnienie roli aptek w systemie ochrony zdrowia.

Rynek apteczny w 2024 r. według prognozy PEX rozwijać się będzie w tempie 9,8 proc. wartościowo i 2,6 proc. w przypadku ilości sprzedanych w aptekach opakowań. To oznacza, że kupimy w przyszłym roku ponad 2 mld opakowań produktów bez recepty i około 800 mln leków na receptę. Czy to dużo?