Od styczni zdrożało 350 leków w USA. Koncerny szykują się na nowe prawo

Antonio Ciaccia, prezes 3 Axis, powiedział, że producenci leków skupili się na wprowadzaniu swoich leków po wyższych cenach ze względu na nowe przepisy IRA – informuje Reuters.

Do tej pory Pfizer zgłosił największe podwyżki swoich leków – w sumie 99 preparatów zdrożeje od początku 2023 roku. Zdrożeją takie leki jak: Xeljanz, do leczenia chorób autoimmunologicznych, w tym reumatoidalnego zapalenia stawów i wrzodziejącego zapalenia jelita grubego, oraz leki przeciwnowotworowe Ibrance i Xalkori. Koncern GSK podniósł ceny na 26 leków, w tym na popularną szczepionkę Shingrix na półpasiec aż o 7 procent. Bristol Myers Squibb podniesie ceny o 9 procent. na i tak już drogi lek na spersonalizowane terapie komórkowe CAR-T Abecma i Breyanzi. Jego dotychczasowa cena to 400 tys. dolarów. AstraZeneca ma podnieść ceny na preparat do leczenie raka krwi Calquence, lek na niedrobnokomórkowego raka płuc Tagrisso i leczenie astmy Fasenra.

Według danych Kaiser Family Foundation, co czwartego Amerykanina nie stać na kupienie leków, a wydatki na leki na receptę w USA wzrosły o 76 procent w latach 2000-2017 i oczekuje się, że będą rosły. Ceny leków w USA są nieporównywalnie wyższe od cen tych samych preparatów w innych krajach. Według raportu think-thanku Rand Corporation mieszkańcy USA płacą ponad dwa razy więcej za leki na receptę niż ludzie mieszkający w innych krajach. Ceny leków na receptę w USA przewyższały ceny w 32 innych krajach średnio o około 150 procent. Jak wykazała analiza, pacjenci amerykańscy płacą nawet trzykrotnie więcej za leki na receptę niż Koreańczycy, Grecy, Portugalczycy, Słowacy i mieszkańcy krajów bałtyckich.