Artyści nadal tracą przez pandemię, zwłaszcza polscy

Choć na świecie w 2021 r. wpływy z tytułu tantiem nieco wzrosły, to nadal są niższe niż przed pandemią, mimo że rynek cyfrowy rośnie. Najszybciej przychody artystów spadają w Polsce.

Publikacja: 06.11.2022 21:24

Artyści nadal tracą przez pandemię, zwłaszcza polscy

Foto: Adobe Stock

Z najnowszego raportu Międzynarodowej Konfederacji Stowarzyszeń Autorów i Kompozytorów (CISAC) wynika, że w 2021 r. globalne wynagrodzenia autorskie dla twórców muzyki, filmu, sztuk pięknych, teatru i literatury były wyższe niż w 2020 r. o 5,8 proc. i wyniosły 9,6 mld euro. To jednak wynik znacznie poniżej poziomu sprzed pandemii – w 2019 r. było to ponad 10 mld euro. Rynek kurczy się mimo wzrostów w cyfrowych kanałach w ramach streamingu i subskrypcji. To już 32,6 proc. rynku, jednak liderem wciąż jest radio i telewizja z 38 proc.

Autorzy raportu zwracają uwagę na załamanie wpływów z tytułu występów na żywo – sięgnęły 1,6 mld euro. To nieco więcej niż połowa wpływów sprzed pandemii.

Kultura idzie do sieci

– Zbyt wiele uzyskiwanych od platform danych potrzebnych do identyfikacji i wynagradzania autorów jest niekompletnych lub po prostu danych nie ma. W rezultacie mnóstwo należnych pieniędzy nie trafia na konta twórców – mówi Björn Ulvaeus, szef CISAC i lider grupy ABBA, według którego streaming nie tworzy sprawiedliwych warunków dla twórców.

W Polsce wygląda to jeszcze gorzej: rynek skurczył się o 16,3 proc., do 96,7 mln euro. Nic nie wskazuje, aby sytuacja miała się poprawić.

– Rynek się zmienia, wiele osób odchodzi z zawodów związanych z filmem, bo są kłopoty z finansowaniem produkcji. W Polsce utrzymuje się model z limitem 50 proc. udziału środków publicznych w budżecie, w co wliczane są nie tylko wkłady samorządów czy PISF, ale nawet z zagranicznych instytucji, gdy mówimy o koprodukcji – mówi Joanna Kos-Krauze, wiceprzewodnicząca Gildii Reżyserów Polskich. – Choć to model europejski, to może warto rozpocząć rozmowy o podniesieniu tego limitu w niektórych wypadkach do 70 proc., ponieważ budżety dramatycznie rosną, a źródła finansowania niespecjalnie się zmieniają – dodaje, podkreślając, że oczywiście streaming nie jest lekarstwem na problemy sektora, choć dobre i to, ponieważ nowe produkcje powstają także dzięki platformom. Zazwyczaj te firmy stawiają jednak na młodych twórców, dla doświadczonych jest mniej miejsca na rynku.

Czytaj więcej

Stworzyli hit Netflixa. Przez polskie przepisy nie dostaną tantiem

Wciąż brak ustawy

– Niestety pandemia tylko przyspieszyła odczuwane już wcześniej procesy zmniejszania się rynku sprzedaży filmów DVD, a obecnie wręcz jego agonii. Dla każdego filmowca było to zawsze potrzebne źródło dodatkowego dochodu. Dodając do tego drastyczny spadek widowni kinowej, jest to dla każdego z nas spory cios – mówi Katarzyna Klimkiewicz, reżyserka i scenarzystka. – Alternatywą jest oczywiście streaming i obecność naszych filmów w strefie online, dlatego teraz jak nigdy konieczne jest uregulowanie kwestii zapewnienia twórcom uczciwego wynagrodzenia z tego tytułu – dodaje.

To może być rozwiązanie, ale ponieważ Polska wciąż nie wdrożyła dyrektywy o prawach autorskich jak inne kraje, to w efekcie, gdy nawet krajowa produkcja jest hitem streamingowym, zarabia na tym platforma, a twórcy nie dostają ani grosza. – Obserwując to, jak zmienia się sposób oglądania filmów i korzystania z naszej twórczości, łatwo zauważyć, że eksploatacja filmów przeniosła się do internetu. Oglądalność polskich produkcji w serwisach VOD jest bardzo duża, można więc z powodzeniem założyć, że i wysokość tantiem powinna być proporcjonalnie wysoka – dodaje reżyserka.

Także muzycy są poszkodowani. – Tantiemy dla twórców i autorów spadają, streaming nie jest w stanie tej luki wyrównać. Odpowiedzią byłyby opłaty reprograficzne, np. od smartfonów i innych nośników, jednak resort kultury tematu nie podejmuje. Tymczasem tylko nieliczni artyści mogą odrabiać straty występami na żywo, ponad 85 proc. twórców otrzymuje dochody w wysokości średniej krajowej, więc nie ma mowy o majątkach – mówi Marek Kościkiewicz, autor tekstów, muzyk, wokalista. – Środowisko rozmawia, jak urealnić wpływy ze streamingu, obecnie są one niesłychanie niskie, a wielu twórców z tego tytułu nie otrzymuje niczego. Mamy nadzieję, że coś uda się zmienić – dodaje.

– W ujęciu globalnym stoimy wciąż przed dużymi wyzwaniami. Nie inaczej jest w Polsce. Zmienia się sposób korzystania z pracy twórców, zachodzi też konieczność wzmocnienia pozycji autorów na rynku – mówi Miłosz Bembinow, kompozytor i prezes ZAiKS-u.

Czytaj więcej

Wydawcy a cyfrowe platformy

Z najnowszego raportu Międzynarodowej Konfederacji Stowarzyszeń Autorów i Kompozytorów (CISAC) wynika, że w 2021 r. globalne wynagrodzenia autorskie dla twórców muzyki, filmu, sztuk pięknych, teatru i literatury były wyższe niż w 2020 r. o 5,8 proc. i wyniosły 9,6 mld euro. To jednak wynik znacznie poniżej poziomu sprzed pandemii – w 2019 r. było to ponad 10 mld euro. Rynek kurczy się mimo wzrostów w cyfrowych kanałach w ramach streamingu i subskrypcji. To już 32,6 proc. rynku, jednak liderem wciąż jest radio i telewizja z 38 proc.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjadą na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie